Będzie to grupa ponad dwudziestu osób, a studiować w Opolu będzie m.in. Gruzinka, Indonezyjczyk, Kameruńczyk czy obywatel Bangladeszu.

- Na zajęciach będą się spotykać osoby różnych wyznań i kultur, co pokazuje wyjątkowość tych studiów - mówi Michał Wanke, koordynator specjalności.

- Jest to kierunek, który daje bardzo dużo kompetencji. Jest to przede wszystkim język angielski i komunikowanie, ale także umiejętności analityczne czy badania. Po tych studiach można zostać dobrym socjologiem przygotowanym do pracy w wielu branżach - wyjaśnia Wanke. - Chcemy, żeby absolwenci umieli odnaleźć się w międzynarodowych zespołach albo w korporacjach, które po prostu potrzebują specjalisty, który ma zrozumieć lokalne społeczności o trochę innych kulturach - dodaje.

Międzynarodowa będzie także kadra naukowa. Wykłady dotyczące walki o prawa kobiet poprowadzi profesor z uniwersytetu w Iranie, a o problemie nierówności rasowej w swoim kraju opowie profesor ze Stanów Zjednoczonych. Będą także przedstawiciele uniwersytetów z Afganistanu. Ponadto w ramach specjalności planowane są wyjazdy na wymiany i praktyki.

Mimo, że limit osób został już osiągnięty, jest jeszcze miejsce dla nowych studentów, a rekrutacja trwa do końca września.