Dwie dekady spokoju? Wody będzie dużo, żeby nie było zakwitów
Przez 20 lat będzie obowiązywało nowe pozwolenie wodno-prawne dla Jeziora Dużego w Turawie. Zdaniem władz gminy, korzyści będą mieli wszyscy: turyści, właściciele ośrodków wypoczynkowych a także ptactwo, które traktuje akwen jako miejsce wylęgu i żerowania. W sezonie wakacyjnym w zbiorniku ma być utrzymywanych około 70 mln m3 wody. Jej spuszczanie ma się zaczynać dopiero pod koniec sierpnia.
- Będziemy mieli przez 20 lat spokój, także gmina będzie miała wreszcie normalne dochody z jezior turawskich - mówi Waldemar Kampa, wójt Turawy.
- W przypadku wcześniejszego pozwolenia, które miało wejść w życie i przy założeniu, że miało to być żerowisko dla ptaków, to przez najbliższe 20 lat mielibyśmy tutaj jeden wielki smród, cuchnącą kałużę zamiast jeziora - mówi Kampa.
Tegoroczny sezon turystyczny nad jeziorami turawskimi powoli się rozpoczyna. W przyszłym miesiącu swój posterunek uruchomi policja, bezpieczeństwa kapiących się będą pilnowali także ratownicy WOPR.
Bogusław Kalisz