Systemy informowania kierowców o pieszych i rowerzystach zbliżających się do przejścia Łukasz Michalski z Zimnej Wódki wymyślił jeszcze w szkole średniej. Od 3 lat udoskonala swój pomysł. O tym, że zwiększa bezpieczeństwo, przekonane są władze podwarszawskiego Żyrardowa, gdzie zamontowano 6 takich zestawów. Niedługo „Safe pass” może pojawić się też w kilku miastach naszego regionu.
- Prototyp ustawiłem dwa lata temu dzięki wsparciu gminy Ujazd i do tej pory się sprawdza - mówi Łukasz Michalski. - Systemy, które zainstalowaliśmy w Żyrardowie są bardzo podobne wyglądem do tego, który stoi w Jaryszowie. Udało nam się tam zainstalować nasze systemy na 6 przejściach, w tym na 3 przejściach pieszo-rowerowych. Bardzo fajnie się to sprawdza na takim przejściu. Wcześniej rowerzyści wjeżdżali na przejście zza płotu a teraz dużo wcześniej dostaje kierowca informację, o tym że do przejazdu zbliża się rowerzysta.
20-latek skupia się teraz na udoskonaleniu systemu – wprowadził m.in. modyfikację częstotliwości migotania świateł pomarańczowych i czerwonych. W maju i czerwcu przenośne systemy "Safe Pass" będą ustawiane testowo na kilkunastu przejściach w regionie, m.in. w Opolu i Strzelcach Opolskich.