Radio Opole » Stolica Opole (DAB+) » Informacje z Opola

Informacje z Opola

2024-12-13, 13:11 Autor: Witold Wośtak

"Codzienność była na pozór taka sama". 43 lata temu w Polsce wprowadzono stan wojenny [ZDJĘCIA]

Opole, 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce [fot. Witold Wośtak]
Opole, 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce [fot. Witold Wośtak]
Opole, 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce [fot. Witold Wośtak]
Opole, 43. rocznica wprowadzenia stanu wojennego w Polsce [fot. Witold Wośtak]
"Niby człowiek spodziewał się, a jednak miał nadzieję". Dzisiaj (13.12) mijają 43 lata od wprowadzenia stanu wojennego w Polsce. Jak co roku, główne obchody w Opolu zorganizowano na skwerze Solidarności przy ulicy Ozimskiej.
Był hymn, przemówienia okolicznościowe i złożenie biało-czerwonych wiązanek kwiatów. Jak wspomina Zbigniew Bujak, współzałożyciel "Solidarności" w zakładach Ursus, przypadek sprawił, że uniknął aresztowania.

- Trzeba jednak szczerze powiedzieć, że cały ten nasz reżim nie był aż tak krwawy ani groźny. Mówię to, bo mam porównanie – wiem, co w tamtych czasach działo się w innych krajach i na podstawie obserwacji wydarzeń w Syrii czy Libii. To nie ma porównania.

Dariusz Brzęczek, przewodniczący opolskiej "S", który miał wtedy 15 lat, wspomina poranek 13 grudnia 1981 roku.

- Oczywiście to był strach, bardziej obserwowałem zachowanie rodziców i całej rodziny. Oczywiście sam też miałem wewnętrzne poczucie, że dzieje się coś złego i czułem wielką niepewność co do dalszych wydarzeń. Po czasie to było jasne, że polscy działacze Solidarności nie dali zdeptać dążeń do suwerennego i wolnego kraju.

- Z tego dnia jedną rzecz zapamiętam do końca życia. To był wielki smutek na twarzach dorosłych – moich rodziców, mojej rodziny i sąsiada, który popłakał się. Była nieprawdopodobna atmosfera, a u nas w domu zawsze były te idee – grało Radio Wolna Europa, a dziadek, tata i wszyscy pozostali żyli nadzieją wolności. Dla mnie to było szczególnie przykre - dodaje wicewojewoda Piotr Pośpiech, wówczas 11-latek.

Edward Bieleninik, skarbnik regionu "S" w Opolu, mówi, że codzienność na pozór wyglądała jak zwykle.

- Człowiek szedł do pracy, gdzie były oczywiście wzmożone kontrole, przesłuchania i pojawiała się esbecja. Nie daj Boże, żeby ktoś napisał na murze „Solidarność żyje”. Wtedy przesłuchanie było pewne, ja zresztą miałem kilka takich przesłuchań w pracy.

- Jeśli chodzi o same ścieżki zdrowia, ludzie szli w kordon zomowców. Oni bili pałami po plecach i kazali mówić, że nie ma Solidarności. To już zależało od konkretnego więzienia. Jak to ktoś powiedział z naszych, przecież ścieżki zdrowia były dla fizycznej gimnastyki - wspomina Marek Stelmach.

Zdaniem marszałka Szymona Ogłazy, 13 grudnia to data tragiczna, zarazem bardzo znacząca.

- Jednocześnie to data, której nie możemy zapominać właśnie dlatego, by podobna sytuacja nigdy nie zdarzyła się. To największa tragedia związana z 13 grudnia, bo rządzący postanowili wystąpić przeciwko swojemu narodowi. Niech to będzie przestroga dla wszystkich, u których może pojawić się taki szatański pomysł.

Maciej Wujec, wiceprezydent Opola, ocenia, że stan wojenny jest dobrym punktem odniesienia do tego, gdzie teraz się znajdujemy.

- Warto przypominać sobie te smętne czasy emigracji, kartek i kolejek, aby zobaczyć, gdzie jesteśmy obecnie. Porównajmy sobie dzisiejszy standard życia, swobodę i wolność, którymi teraz dysponujemy, w porównaniu do tamtych ciężkich czasów. Bez stanu wojennego dzisiaj być może bylibyśmy już dalej, bo traktuję te dziesięć lat jako stracony czas.

Przy ulicy Ozimskiej w Opolu mieściła się pierwsza siedziba Międzyzakładowego Komitetu Założycielskiego "S".
Zbigniew Bujak
Dariusz Brzęczek i Piotr Pośpiech
Edward Bieleninik i Marek Stelmach
Szymon Ogłaza
Maciej Wujec

Zobacz także

2024-11-01, godz. 09:30, Wiadomości z regionu "Korzystajmy ze zniczy z drugiej ręki". Kolejna zniczodzielnia pojawiła się na opolskim cmentarzu Coraz więcej osób korzysta ze zniczodzielni, czyli regału, na którym można pozostawić zniszcz, pod warunkiem, że nie jest on zużyty. Niemal na każdej opolskiej nekropolii takie miejsce można spotkać. Ostatnio zniczodzielnia pojawiła… » więcej 2024-11-01, godz. 09:00, Wiadomości z regionu Sympatycy Odry Opole będą kwestować przy cmentarzu. Celem pomoc rodakom za granicą Przy okazji Wszystkich Świętych w okolicach cmentarza Opole-Półwieś będzie można spotkać kwestujących wolontariuszy stowarzyszenia 'Jedna Odra'. Tym razem celem zbiórki jest wsparcie stowarzyszenia 'Odra Niemen', które organizuje… » więcej 2024-10-31, godz. 18:45, Sport i turystyka Niespodzianki nie było. Uni Opole bez punktów w Bielsku-Białej Siatkarki Uni Opole bez punktów w Bielsku-Białej. W zaległym meczu 2. kolejki Tauron Ligi ''wilczyce'' przegrały z miejscowym BKS BOSTiK 0:3. W tabeli zespół trenera Nicoli Vettoriego zajmuje szóste miejsce. » więcej 2024-10-31, godz. 18:10, Wiadomości z regionu Pierwsze kwesty przed cmentarzem w Opolu. Uczniowie z PSP 16 wspierali hospicjum Chłodna aura nie zniechęciła uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej nr 16 w Opolu, którzy w ramach szkolnego wolontariatu prowadzili dziś (31.10) kwestę dla hospicjum 'Betania'. Przed południem młodych społeczników można było… » więcej 2024-10-31, godz. 15:40, Sport i turystyka Zdobyć punkty, a zimą ściągnąć kilku zawodników. Sytuacja w Odrze Opole Kiedy piłkarze Odry Opole zaczną regularnie punktować na boiskach Betclic 1. Ligi? Obecnie niebiesko-czerwoni zajmują w tabeli dopiero szesnaste - spadkowe - miejsce, gromadząc 10 punktów w 14 meczach. » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »