- Już myśleliśmy, że prezydent Zembaczyński przyjął nasze argumenty i wstrzymał prywatyzację Energetyki Cieplnej Opolszczyzny - mówi Garbowski. - Ale w wywiadach, także na antenie Radia Opole zaznaczył, że proces prywatyzacji nadal trwa. To oznacza tyle, że prezydent Zembaczyński nie zdążył sprzedać ECO. Dlatego my jako przeciwnicy prywatyzacji tej ważnej dla miasta spółki, przedstawiamy koleją uchwałę o wstrzymaniu prywatyzacji. - Chcemy też w ten sposób sprawdzić innych kandydatów na prezydenta, co zrobią w tej sprawie, kiedy zostaną wybrani -dodaje.

Radni SLD złożą projekt uchwały w sprawie wstrzymania prywatyzacji ECO. To, jak zagłosują radni innych ugrupowań, ma wskazać, jaki stosunek do sprzedaży spółki mają ich kandydaci na prezydenta Opola. - Dlatego apelujemy o to, aby powiedzieć jednoznacznie: będę startował i jestem za prywatyzacją ECO lub jestem jej przeciwny - zaznacza Tomasz Garbowski.

- Mamy obawę, że część załogi ECO po prywatyzacji straci miejsca pracy - dodaje Małgorzata Sekula radna SLD.

Kandydat SLD na prezydenta Opola oczekuje także, że prezydent Zembaczyński zaprosi wszystkich kandydatów na rozmowę w sprawie prywatyzacji ECO.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Aneta Skomorowska