Nie bądźmy obojętni na los bezdomnych - apelują pracownicy pomocy społecznej, policjanci i strażnicy miejscy. Noce są coraz chłodniejsze, a osoby bezdomne często próbują ten okres przeczekać w altanach działek, na dworcach czy w pustostanach.
Udajemy się w miejsca gdzie bezdomni mogą przebywać, by namówić ich do przeniesienia się na przykład do noclegowni. W akcji pomagają nam strażnicy miejscy oraz policjanci, jeśli jest taka potrzeba. Bezdomni natomiast nie zawsze chcą przejść do wskazanych przez nas miejsc-informuje Zdzisław Markiewicz dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Opolu:
Do akcji pomocy włącza się policja, ale ważne jest by społeczeństwo także reagowało na krzywdę innych. Wystarczy telefon na numer alarmowy 112 i funkcjonariusze zareagują. Patrolujemy miejsca takie jak pustostany, dworce PKP, PKS i interweniujemy - dodaje komisarz Marzena Grzegorczyk, rzecznik prasowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu:
Szacuje się, że w samym Opolu może przebywać około trzystu bezdomnych osób. To dane z zeszłego roku.
Adam Wołek
