Cukrzyca to nie wyrok
- Z roku na rok wzrasta liczba osób zmagających się z chorobą - mówi doktor Sławomir Rak z przychodni diabetologicznej Wojewódzkiego Centrum Medycznego w Opolu. - Możemy założyć, że jest to kilkanaście tysięcy dzieci w Polsce. Na Opolszczyźnie jest 600 do 700 osób do 18 roku życia - wyjaśnia Rak.
Nauczycielka Anna Andruszko, która uczy dziewczynkę chorą na cukrzycę, zwraca uwagę na konieczność indywidualnego kształcenia. - Choroba ma duży wpływ na wyniki edukacyjne dziecka. Nasza uczennica ma indywidualne nauczanie, ale przychodzi do szkoły i uczestniczy we wszystkich zajęciach. W tych, z którymi ma problemy, przydzielany jest nauczyciel - wyjaśnia Andruszko.
Pielęgniarka Jadwiga Sołowska apeluje, aby nie ograniczać aktywności dzieci chorych na cukrzycę. - Każde dziecko zachowuje się inaczej. Zachęcam do tego, aby normalnie uczestniczyło w zajęciach - dodaje.
W czwartek (14.11) w Zespole Szkół Zawodowych nr 4 w Opolu spotkają się dzieci, rodzice i specjaliści. Początek spotkania o 15:00.
Posłuchaj naszych rozmówców:
Piotr Wrona