- Jednym z jaskrawych przykładów korzyści płynących z monitoringu było zidentyfikowanie sprawcy dewastacji na terenie dworca PKP – informuje Marcin Biliński, wiceburmistrz Namysłowa.

- W okresie noworoczno-świątecznym doszło do bardzo przykrego incydentu. Otóż na dworcu PKP, jak się okazało, jedna z pań dokonała dewastacji ścian namysłowskiego dworca. Pojawiły się napisy, były pozrywane jakieś tabliczki, a swoje dzieło dewastacji pani zwieńczyła tym, że skorzystała z kosza na śmieci jako z toalety. To wszystko zostało nagrane na monitoringu, również twarz, dokładna twarz pani została uwieczniona.

Takie sytuacje zmotywowały władze gminy do podjęcia decyzji o rozbudowie systemu monitoringu. Nowe kamery będą wyposażone w zaawansowane funkcje.

- W tym roku planujemy rozbudowę, zdecydowaną rozbudowę monitoringu miejskiego i zastosowanie nowych rozwiązań przy użyciu sztucznej inteligencji. Jest to metoda stosowana w wielu miastach, która przynosi bardzo dobre korzyści. Na pewno będziemy też chcieli zbudować nowe punkty kamerowe w tych miejscach, gdzie stale dochodzi do wandalizmu i aktów takiego właśnie bezmyślnego działania - dodaje Marcin Biliński

Całkowity koszt inwestycji wyniesie kilkaset tysięcy złotych. Modernizacja obejmie również istniejące kamery, które zostaną zintegrowane z nowymi urządzeniami w jednolity system.