- W odróżnieniu od naszej bożonarodzeniowej akcji, tym razem pomagamy w spełnianiu życzeń niematerialnych, czyli w odkrywaniu dziecięcych pasji. Do tej pory spłynęły do nas trzy życzenia, ale będzie ich więcej - mówi Piotr Koziol, prezes Fundacji Kwitnące Talenty.

- Chodzi o to, żeby dzieci mogły dostać takie prezenty, po których sprawdzą albo rozwiną swoje talenty. Znamy życzenie Roberta, który lubi tańczyć i chciałby wziąć udział w jakichś zajęciach, warsztatach, żeby ktoś pokazał mu, jak to robić dobrze. Z kolei siedmioletnia Wiktoria marzy o tym, że pięknie śpiewać, a jedenastoletni Adam chciałby kręcić filmy - wymienia Koziol.

Akcja "Zajączek Marzeń" potrwa do 25 marca. Jej przebieg można śledzić w mediach społecznościowych Fundacji Kwitnące Talenty. Tam zamieszczane są też życzenia podopiecznych domów dziecka, w których spełnianiu można pomóc, poprzez organizację dla nich zajęć, warsztatów czy szkoleń.