- Media publiczne zostały postawione w stan likwidacji w celu przede wszystkim zabezpieczenia dalszego funkcjonowania tych mediów, ale także przeprowadzenia audytu i restrukturyzacji. Zarówno z raportu NIK-u, jak i informacji, które do nas docierały, wynika, że media były bardzo źle zarządzane z nadmiernym wydatkowaniem zupełnie nieuzasadnionych kwot.

- Postawienie mediów publicznych w stan likwidacji jest praworządnie uzasadnione - uważa Danuta Jazłowiecka. - Zostanie przygotowane takie prawo, które uniemożliwi wpływ polityków na media publiczne. Liczymy na to, że media publiczne faktycznie staną się mediami publicznymi i będą realizowały misję publiczną, którą mają realizować, a nie będą funkcjonować na zasadzie mediów komercyjnych finansowanych w olbrzymich wysokościach z budżetu państwa. To niej niedopuszczalne absolutnie.

29 grudnia minister kultury poinformował o decyzji likwidacji 17 spółek regionalnych rozgłośni Polskiego Radia. Wcześniej w stan likwidacji zostały postawione spółki Telewizja Polska S.A, Polskie Radio S.A. oraz Polska Agencja Prasowa S.A. Rząd tłumaczył to decyzją prezydenta o wstrzymaniu finansowania mediów publicznych poprzez weto ustawy okołobudżetowej.
Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz napisał w oświadczeniu, że w obecnej sytuacji likwidacja pozwoli na zabezpieczenie dalszego funkcjonowanie tych spółek, przeprowadzenie w nich koniecznej restrukturyzacji oraz niedopuszczenie do zwolnień pracowników zatrudnionych w tych spółkach, z powodu braku finansowania. Stan likwidacji może być cofnięty w dowolnym momencie przez właściciela.