Radio Opole » Wiadomości z regionu
2022-10-19, 18:00 Autor: Monika Matuszkiewicz

Prezes Jaki: już wiem, dlaczego tak bardzo chciano mnie zawiesić

Konferencja prasowa Ireneusza Jakiego w WiK w Opolu [fot. Marcin Boczek]
Konferencja prasowa Ireneusza Jakiego w WiK w Opolu [fot. Marcin Boczek]
- Już wiem, dlaczego prezydent Wiśniewski z Sebastianem P. i Agnieszką M. - podejrzanymi wiceprezesami tak bardzo chcieli mnie zawiesić - tak brzmi początek oświadczenia wydanego dziś (19.10) przez prezesa spółki WiK w Opolu Ireneusza Jakiego. Wczoraj (18.10) po kilku miesiącach zawieszenia prezes Jaki powrócił na swoje stanowisko i od razu rozpoczął przeglądanie dokumentów firmy. Według niego spółka jest w opłakanym stanie.
- Chciano mi uniemożliwić dostęp do dokumentów spółki po to, aby sami mogli mataczyć w sprawach WiK-u - dodaje prezes Ireneusz Jaki.

- Wiem, że spółka za ogromnie pieniądze wynajmowała rożnych ludzi do mataczenia w sprawie afery przetargowej i tworzenia opinii wybielających wiceprezesów Agnieszkę M. i Sebastiana P., podejrzanych przez prokuraturę o narażenie spółki na stratę wielkich rozmiarów. Tak samo mataczyli ws. kontroli PIP.

Prezes Ireneusz Jaki zapowiada, że jutro (20.10) złoży zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa oferowania korzyści majątkowych w zamian za zeznawanie przeciwko niemu.

Oświadczenie

Szanowni Państwo,

1. Dziś już wiem, dlaczego prezydent z Sebastianem P. i Agnieszką M. tak bardzo chcieli mnie zawiesić. Ich celem było uniemożliwienie mi dostępu do dokumentów spółki, żeby sami mogli mataczyć w sprawach WiK.

2. I tak już wiem, że spółka za ogromnie pieniądze wynajmowała rożnych ludzi do mataczenia ws. afery przetargowej i tworzenia opinii wybielających wymienionych wyżej wiceprezesów, podejrzanych przez prokuraturę o narażenie spółki na stratę wielkich rozmiarów.

3. Tak samo mataczyli ws. kontroli PIP. Mam dostęp tyko do części dokumentów, ponieważ resztę dalej próbują ukryć, ale wiem już, że co najmniej kilka osób które zeznawały przeciwko mnie dostało podwyżki i awanse. Dlatego jutro kieruję zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa oferowania korzyści majątkowych w zamian za zeznawanie przeciwko mnie. Mam już mocne dowody, a to jeszcze nie wszystko.

4. W związku z tym i innymi możliwymi nieprawidłowościami, które codziennie zgłaszają do mnie pracownicy, zostałem poinformowany, że kontrola PIP nie została zakończona. I wszystko będzie teraz rozszerzone oraz weryfikowane.

5. Zastałem spółkę w opłakanym stanie. Za moich czasów rekordowe dywidendy do miasta, dziś dywidenda wynosi zero, bo wszystko musi iść na spłatę długów powstałych w ostatnich miesiącach, gdy byłem odsunięty od realnego wpływu na sprawy WiK.

Wiedza o tym wszystkim należy się opinii publicznej a przede wszystkich mieszkańcom Opola, którym spółka powinna służyć. Dlatego zapewniam, że będę się tą wiedza dzielił w miarę poszerzania jej zakresu.

Z wyrazami szacunku

Ireneusz Jaki
prezes WiK w Opolu sp. z o.o.

Komentarz do oświadczenia prezesa Jakiego wysłał Adam Leszczyński, rzecznik prezydenta Opola.

"Prezes Jaki mierzy wszystkich swoją miarą. Widocznie musiał płacić awansami, żeby ktoś go słuchał. Grozi też wszystkim i straszy, czym potwierdza, że nie nadaje się do pracy z ludźmi i nie ma autorytetu. Tymczasem Rada Nadzorcza i kontrole potwierdziły, że mógł mobbingować i dyskryminować pracowników, groził kobietom w ciąży, a po powrocie z urlopów macierzyńskich i przesuwał je na inne stanowiska. Ponadto płacił za nagrody, żeby się chwalić, w jak dobrej kondycji jest spółka. Nie można zapomnieć też, że trzy razy wnioskował o drastyczne podwyżki cen wody i ścieków, żeby ratować wynik finansowy spółki. Wydał też 5 mln zł na sprzęt specjalistyczny, który za jego kadencji niemal nie wyjeżdżał z garażu. Nie radził sobie też z realizacją modernizacji oczyszczalni i dopiero nowym członkom zarządu udało się tą sprawę uratować".
Ireneusz Jaki
Adam Leszczyński

Wiadomości z regionu

2024-12-23, godz. 14:57 Most nad Osobłogą w Krapkowicach już przejezdny. Budowa trwała 28 dni [ZDJĘCIA] Kierowcy mogą już korzystać z dwóch mostów składanych nad Osobłogą w Krapkowicach. Przypomnijmy, wrześniowa powódź uszkodziła dwie przeprawy w ciągu… » więcej 2024-12-23, godz. 13:56 Mieszkańcy Głuchołaz zasiądą do wspólnej wigilii. "Może przyjść absolutnie każdy" Trwają ostatnie przygotowania do wspólnej wigilii mieszkańców Głuchołaz. Ta rozpocznie się jutro (24.12) o godzinie 16:00 w Publicznej Szkole Podstawowej… » więcej 2024-12-23, godz. 13:53 Brzeg bez budżetu na 2025 rok. Na sesji budżetowej radni nie podjęli tematu Brzeg nie ma budżetu na przyszły rok. Mimo, iż radni mieli głosować nad przyjęciem projektu w ubiegły czwartek (19.12), to punkt ten ostatecznie nie trafił… » więcej 2024-12-23, godz. 13:51 Policjant po służbie zatrzymał złodzieja Złodziej, który próbował okraść z alkoholu jeden z tułowickich sklepów nie miał szczęścia. » więcej 2024-12-23, godz. 13:22 Wypił pół litra i pojechał po papierosy. Dzielnicowy po służbie zatrzymał pijanego kierowcę Blisko 3 promile miał mieszkaniec Brzegu, który pod wpływem alkoholu zdecydował się wsiąść w weekend za kierownicę. 38-latek cofając citroenem uderzył… » więcej 2024-12-23, godz. 12:30 Poranne zdarzenie na A4. Auto spadło z wiaduktu Groźny poranny wypadek na autostradzie A4. O godz. 5:54 na 258. kilometrze nitki w kierunku Katowic samochód osobowy marki volvo zjechał z drogi, przebił siatkę… » więcej 2024-12-23, godz. 11:58 Pożar dachu chlewni w Radoszowach. W budynku znajdowało się 200 świń Pożar w chlewni w Radoszowach w gminie Pawłowiczki. Jak informuje KP PSP w Kędzierzynie-Koźlu, zgłoszenie dotyczące zdarzenia wpłynęło ok. 9:30. » więcej 2024-12-23, godz. 09:33 Lodowisko w Głuchołazach będzie czynne od Wigilii. Jak długo, zależy od pogody Na łyżwach będzie można od jutra (24.12) pojeździć w Głuchołazach. Udało się przygotować taflę, mimo że wrześniowa powódź zniszczyła niemal całkowicie… » więcej 2024-12-23, godz. 07:30 Opole: przy LO 9 powstaje pierwsza hala w ramach programu Olimpia Liceum Ogólnokształcące numer 9 w Opolu jest pierwszą placówką, przy której ruszyła budowa hali sportowej w ramach ministerialnego programu Olimpia. Na… » więcej 2024-12-23, godz. 06:20 Wybuch pieca w przybudówce domu jednorodzinnego. Sytuacja opanowana Poranna akcja strażaków w Pokrzywnicy w powiecie kędzierzyńsko-kozielskim. Doszło tam do pożaru w kotłowni przy domu jednorodzinnym. » więcej
32333435363738
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »