Inspektorzy sanitarni nakładają kary za łamanie obowiązujących obostrzeń. Między innymi za naruszenie kwarantanny i brak maseczki
Prawie pół miliona złotych wynosi łączna kwota grzywien nałożonych na mieszkańców regionu przez inspektorów sanitarnych za łamanie przepisów obwiązujących w czasie pandemii. Na Opolszczyźnie powiatowe stacje sanitarno-epidemiologiczne od początku pandemii wydały ponad 160 decyzji o ukaraniu osób, które nie przestrzegały obostrzeń.
- Minimalna kara wynosi 5 tysięcy złotych, a największa 30 tysięcy. Ustalana jest przez inspektoratów sanitarnych, którzy oceniają zagrożenie i stopień naruszenia - mówi Monika Bobkiewicz, z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Opolu. - My wydajemy te kary na podstawie decyzji administracyjnych, czyli toczy się postępowanie na podstawie kodeksu administracyjnego. Tutaj nie musi być tylko notatka policji. Ona jest początkiem postępowania. To są kary za niezastosowanie się do zakazu przemieszczania się, naruszenie kwarantanny i braku noszenia maseczki.
Przypomnijmy, że nadal obowiązuje zasłanianie ust i nosa w miejscach publicznych, zakaz zgromadzeń i imprez. Zamknięte pozostają również place zabaw.
Przypomnijmy, że nadal obowiązuje zasłanianie ust i nosa w miejscach publicznych, zakaz zgromadzeń i imprez. Zamknięte pozostają również place zabaw.