W imieniu stron wypowiadała się mediator Aneta Gibek-Wiśniewska. To na jej ręce zostało złożone pismo z MSWiA oraz oświadczenie protestujących w Gminnym Ośrodku Kultury w Dobrzeniu Wielkim.

– Głodujący na piśmie oświadczyli, że w związku z wyznaczeniem terminu spotkania z ministrem Błaszczakiem kategorycznie i ostatecznie zamykają akcję protestacyjną. To powala nam rozpocząć prawdziwe mediacje merytoryczne w obecności obu stron - wyjaśnia mediator.
Do poniedziałku - jak przekazano na konferencji - trwa cisza mediacyjna. Strony nie będą wypowiadały się o konflikcie.
- Jest to czas na przygotowanie się do mediacji – tłumaczy Gibek-Wiśniewska.

Na konferencję w dobrzeńskim GOK-u przyszły tłumy mieszkańców. Spotkanie poprowadził przedstawiciel komitetu "Tak dla Samorządności" Rafał Kampa.

– Po ponad 14 miesiącach protestu, po tej głodówce, która nie była rzeczą łatwą, szczególnie dla głodujących, wreszcie otrzymaliśmy pisemną odpowiedź ze szczebla ministerialnego – podkreślił Kampa. - Nie wychodzimy w przyszłość, nie wiemy czy uda nam się cofnąć rozporządzenie o powiększeniu Opola. Ważne, że spotkanie z ministrem Błaszczakiem się w ogóle odbędzie -dodaje.

- Myślałam, że protest skończy się szybciej, nie spodziewałam się, że potrwa on aż 16 dni- mówi Maria Koschny, która uczestniczyła w głodówce. – Chyba już nie czuje głodu, zastanawiam się jak można tak długo żyć bez jedzenia. Jestem trochę osłabiona, ale jest dobrze. Żyliśmy z dnia na dzień, z godziny na godzinę oczekując tego rozwiązania, które właśnie dzisiaj przyszło - dodaje.

Przypomnijmy. Protest od drugiego dnia świąt w sali ośrodka kultury w Dobrzeniu Wielkim prowadziła grupa osób, które sprzeciwiały się powiększeniu stolicy regionu. Kilkukrotnie spotykali się z wojewodą oraz prezydentem Opola, m.in. w kurii. Ostatecznie domagali się osobistego spotkania z premier Beatą Szydło lub ministrem Błaszczakiem.
Spotkanie grupy protestujących z szefem MSWiA odbędzie się w przyszły poniedziałek (16.01) o godzinie 12.00 w Warszawie.