Podporucznik Radosław Wasiak mówi Radiu Opole, że ten śmigłowiec sprawdza się w wojsku bardzo dobrze. Zapytaliśmy go o reakcje gości pikniku na widok potężnej maszyny.

- Czuć, że takiego śmigłowca nie spotyka się tutaj często, bo cały czas jest bardzo dużo ludzi pytających o jego osiągi i uzbrojenie. To śmigłowiec wielozadaniowy, ma bojowe zastosowanie. Służy do desantowania na linach oraz zrzutu skoczków – tłumaczy.

Przy śmigłowcu nieustannie przebywało kilkanaście osób, a wejściem do środka szczególnie zainteresowane były dzieci. Zdaniem uczestników pikniku, maszyna robi wrażenie.

Goście uważają, że maszyna przyciąga uwagę wszystkich, a najbardziej zainteresowane są dzieci. Według jednej z kobiet, to doświadczenie może skłonić najmłodszych do wybrania podobnej drogi zawodowej. Młody mężczyzna dodaje, że pokazywanie takiego sprzętu jest potrzebne, by wzbudzić w mieszkańcach patriotyzm i poczucie bezpieczeństwa. Według kolejnego uczestnika pikniku, śmigłowiec ma dużo uzbrojenia, a wchodzi się do niego trudno.

Śmigłowiec odleciał do bazy macierzystej około 16:30. Organizatorem pikniku był wojewoda Adrian Czubak, a Radio Opole objęło imprezę patronatem medialnym.