Ukradł 7,5 tysiąca litrów paliwa. Został zatrzymany przez krapkowickich policjantów
Kradł paliwo ze stacji benzynowych w czterech województwach. 22-letni mieszkaniec gminy Brzeg ukradł w sumie 7,5 tysiąca litrów benzyny i oleju napędowego, a straty stacji paliw sięgają 35 tysięcy złotych.
Na trop podejrzanego wpadł jeden z krapkowickich dzielnicowych, który na podstawie zebranych informacji o zgłaszanych kradzieżach powiązał z nimi 22-latka. - Mężczyzna został zatrzymany, a na jego posesji policjanci znaleźli kanistry z paliwem - wyjaśnia aspirant sztabowa Monika Mrugała z zespołu prasowego KWP w Opolu.
- Według pracujących nad tymi sprawami policjantów, 22-latek do kradzieży wykorzystywał samochody różnych marek. Mężczyzna aż 100 razy tankował paliwo na różnych stacjach i nie płacąc, uciekał. Śledczy ustalili, że 22-latek do każdego „tankowania”, używał kradzionych tablic rejestracyjnych, a paliwo sprzedawał później przypadkowo napotkanym kierowcom - zaznacza aspirant Mrugała.
Podejrzany przyznał się już do 26 postawionych mu zarzutów. Mieszkańcowi gminy Brzeg grozi teraz nawet do 5 lat więzienia, a policjanci ustalają kolejnych pokrzywdzonych w tej sprawie.
- Według pracujących nad tymi sprawami policjantów, 22-latek do kradzieży wykorzystywał samochody różnych marek. Mężczyzna aż 100 razy tankował paliwo na różnych stacjach i nie płacąc, uciekał. Śledczy ustalili, że 22-latek do każdego „tankowania”, używał kradzionych tablic rejestracyjnych, a paliwo sprzedawał później przypadkowo napotkanym kierowcom - zaznacza aspirant Mrugała.
Podejrzany przyznał się już do 26 postawionych mu zarzutów. Mieszkańcowi gminy Brzeg grozi teraz nawet do 5 lat więzienia, a policjanci ustalają kolejnych pokrzywdzonych w tej sprawie.