Oprócz Brzegu zmiany na najważniejszych stanowiskach nastąpiły w czterech z pięciu największych opolskich miast, Opolu, Kędzierzynie-Koźlu, Nysie i Namysłowie. Tylko w Kluczborku burmistrzem pozostał Jarosław Kielar. Zjawisko to tłumaczy dr Błażej Choroś politolog z Uniwersytetu Opolskiego:

Zdaniem Chorosia, zmian na szczeblach władz samorządowych nie można jednak tłumaczyć odejściem wyborców od szyldów partyjnych. Owszem, pojawiło się wielu kandydatów z komitetów społecznych - jak np. w Opolu, ale konkretne partie polityczne zawsze były obecne w tle.

Pytany o sytuację w samym Opolu, gość Radia Opole stwierdził, że kluczowym dla określenia kierunku przyszłej prezydentury Arkadiusza Wiśniewskiego będzie zawiązanie skutecznej i stabilnej koalicji w radzie miasta. Najatrakcyjniejszym koalicjantem dla radnych z komitetu Wiśniewskiego byliby radni Platformy Obywatelskiej. Partia ta jest wciąż silna w regionie, ma swojego marszałka, co może przełożyć się na pozyskiwanie funduszy unijnych, zapewni też większość w 25-cioosobowej radzie.
Konkretne rozstrzygnięcia w tej sprawie mają zapaść w najbliższy czwartek.

Posłuchaj także Loży Radiowej

Krzysztof Rapp (oprac.)