Radio Opole » Stolica Opole (DAB+) » Informacje z Opola

Informacje z Opola

2021-11-27, 14:40 Autor: Mariusz Chałupnik/Cezary Puzyna

Gwardia Opole rozbita u siebie przez Azoty. "Nie istnieliśmy dzisiaj jako drużyna"

Gwardia Opole - Azoty Puławy 15:32 [fot. archiwum klubu]
Gwardia Opole - Azoty Puławy 15:32 [fot. archiwum klubu]
To był fatalny mecz opolskich szczypiornistów. W 11. serii Superligi Gwardia Opole przegrała z Azotami Puławy aż 15:32.
Szczególnie słabo opolanie zaprezentowali się w ofensywie. Brakowało tempa, pomysłu, a jak już podopieczni Rafała Kuptela dochodzili do tak zwanych setek, to te pojedynki seriami przegrywali z Vadimem Bogdanovem. W efekcie, w pierwszej połowie siedem bramek Gwardii, z czego trzy w ostatnich minutach. Azoty w tym samym czasie do opolskiej bramki trafiły czternaście razy, więc trudno było być optymistą przed drugą częścią.

Scenariusz po zmianie stron nie uległ zmianie, a dysproporcje pomiędzy drużynami tylko rosły. Druga połowa rozpoczęła się od prowadzenia Azotów 7:1 i goście spokojnie kontrolowali przebieg wydarzeń. Gwardia z kolei niemiłosiernie męczyła się w każdej akcji. W efekcie wynik końcowy 15:32.

- Najwłaściwszą formą po takim meczu powinien być brak komentarza - mówi kapitan Gwardii Mateusz Jankowski. - Brak czegokolwiek w naszym wykonaniu. Muszę ze spuszczoną głową powiedzieć, że taki mecz nam się przytrafił. Przeciwnik rozdawał karty, a my tańczyliśmy, jak oni chcieli. Nie istnieliśmy dzisiaj jako drużyna, jako Gwardia Opole, jako indywidualności.
Mateusz Jankowski

Zobacz także

1105110611071108110911101111
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »