Radio Opole » Stolica Opole (DAB+) » Informacje z Opola

Informacje z Opola

2021-10-23, 22:15 Autor: Grzegorz Frankowski

Cenne zwycięstwo szczypiornistów Gwardii Opole w rozgrywkach Superligi

Gwardia Opole po ostatniej wygranej ze Stalą Mielec - [fot: https://www.facebook.com/kprgwardiaopole/photos]
Gwardia Opole po ostatniej wygranej ze Stalą Mielec - [fot: https://www.facebook.com/kprgwardiaopole/photos]
Piłkarze ręczni Gwardii Opole wrócili na drogę zwycięstw. W spotkaniu 7. kolejki PGNiG Superligi podopieczni trenera Rafała Kuptela po niezłych zawodach pokonali w Stegu Arenie Zagłębie Lubin 30:27 (16:9).
Inicjatywa niemal od początku należała do Gwardii. Wynik meczu otworzył w 2. minucie niezawodny Patryk Mauer. Dobra gra w obronie i skuteczne przechodzenie do ofensywy pozwoliły gwardzistom odskoczyć po piętnastu minutach na cztery bramki (10:6). W dalszej części pierwszej połowy grająca nadal szybko i pomysłowo opolska drużyna zdołała jeszcze powiększyć przewagę i ostatecznie oba zespoły schodziły na przerwę do szatni przy wyniku 16:9 dla Gwardii.

Po zmianie stron opolski zespół bardzo długo kontrolował sytuację. Zagłębie miało spore problemy ze sforsowaniem twardo grającej defensywy Gwardii i dobrze interweniującego w bramce Jakuba Ałaja. Niestety później gospodarzom przytrafił się słabszy moment, popełnili kilka prostych błędów w rozegraniu, co od razu wykorzystało Zagłębie i w 52. minucie zmniejszyło straty do zaledwie trzech bramek (24:21). Na więcej Gwardia już jednak nie pozwoliła. Nasz zespół umiejętnie pilnował wyniku i ostatecznie wygrał 30:27.

- Wygraliśmy i to cieszy. Martwi, że w drugiej części drugiej połowy zagraliśmy znacznie słabiej – mówi rozgrywający Przemysław Zadura. - Nie trafialiśmy, mimo pozycji. Obrona rywali sprawiała nam trochę trudności i goście zaczęli odrabiać straty. Zrobiło się, że tak powiem trochę gorąco. Najważniejsze jest to, że wytrzymaliśmy do samego końca i w końcówce zdobyliśmy jeszcze te dwie, trzy bramki i mieliśmy taką spokojną przewagę, żeby dowieźć te punkty do samego końca.
Przemysław Zadura

Zobacz także

1153115411551156115711581159
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »