Od spektaklu historycznego i parady ulicami Opola rozpoczęło się Święto Wojciechowe. Podczas widowiska mieszkańcy mogli poznać życiorys patrona stolicy regionu w ujęciu teatralnym. Został on zaprezentowany przez grupę rekonstrukcyjną, której towarzyszyli tancerze z grupy Mantikora. Przemarszowi, tradycyjnie przewodzili bębniarze.
- Wielki spektakl, wielkie wydarzenie artystyczne. W tym roku muzyka na żywo. Zespół Korzenie nam towarzyszy, więc też odbiór tego widowiska będzie trochę inny. Zaraz po spektaklu odbędzie się parada ulicą św. Wojciecha, przez rynek, ratusz, ulicą Osmańczyka aż po Zamek Górny. Kolorowa, głośna parada. W ramach nowości towarzyszyć nam będzie Fabryka Rytmu z Brzegu - mówiła jeszcze przed rozpoczęciem wydarzenia Natalia Ciempka, prezes Teatru Tańca i Ruchu Manitkora.
Mieszkańców do udziału w paradzie nie trzeba było namawiać. Tłumnie przemierzali rynek i staromiejskie ulice.
- Jak zawsze super. - Czyli to nie jest pierwszy raz? - Nie, co roku staramy się być. - Bardzo nam się podoba, przejechaliśmy ponad 300 kilometrów, żeby to zobaczyć, specjalnie jechaliśmy. Dowiedzieliśmy się, że w kwietniu było przełożone na ten długi weekend majowy i dlatego jesteśmy. - Jestem z Praszki, przejazdem tu jestem, ale świetne wydarzenie. Pierwszy raz jestem i na pewno nie ostatni. - Bardzo mi się podobało. - A co najbardziej? - Przedstawienie. - Super, bardzo pięknie, świetnie zrobione. Rewelacyjnie jak co roku. W tamtym roku byliśmy pierwszy raz i teraz polowaliśmy drugi raz. Powiem szczerze, że dopiero wczoraj zobaczyłam, że coś się dzieje.
Dodajmy, że Święto Wojciechowe potrwa do godziny 19:00. Przy Zamku Górnym na mieszkańców czekają stoiska rzemieślnicze i koncerty.