Radio Opole » Stolica Opole (DAB+) » Informacje z Opola

Informacje z Opola

2024-04-23, 16:00 Autor: Monika Matuszkiewicz-Biel

Gwizdek "bohaterem" porodu cesarskiego. "Pacjentka bierze czynny udział w urodzeniu się dziecka"

Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Poród francuski [fot.Kliniczne Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu ]
Trzeba nauczyć się gwizdać i oddychać z przepony. To część wymogów, które musi spełnić przyszła mama, aby móc urodzić dziecko poprzez poród francuski. Nowa metoda już została sprawdzona przez lekarzy z Klinicznego Centrum Ginekologii, Położnictwa i Neonatologii w Opolu. Pierwszą "odważną" była pani Maria, która dzięki połączeniu cesarskiego cięcia z porodem siłami natury urodziła zdrowego synka.
- To było cudowne przeżycie i cieszę się, że mogłam pomóc swojemu dziecku wyjść na świat - tak o nowej metodzie porodu mówi mama.

- Ja od lat wiedziałam, że z uwagi na swoje wcześnie problemy zdrowotne, urodzę poprzez cesarskie cięcie i tutaj wyszła taka inicjatywa ze strony szpitala, że jest taka możliwość, żebym współuczestniczyła w porodzie swojego syna. Byłam świadoma cały czas podczas zabiegu i to bardzo pomogło. Od pierwszych minut praktycznie był bardzo bliski kontakt, relacja, nawiązywanie jej. Mogłam dotknąć główki, pogłaskać, powiedzieć.

Świeżo upieczona mam nie ukrywa, że przy porodzie bardzo pomogło jej to, że od kilku lat... śpiewa. Lekarz Magdalena Zawadzka-Duliniec, kierująca I Oddziałem Klinicznym Ginekologii i Położnictwa przyznaje, że do takiego porodu pacjentka musi się przygotować.

- Generalnie początek i znieczulenie jest takie samo jak przy tradycyjnym cięciu cesarskim - dodaje. - Bardzo duży udział jest tutaj samej pacjentki. Ona jest świadoma tego, że teraz rodzi się jej dziecko. Ona bierze czynny udział w tym urodzeniu się dziecka. Dochodzi po prostu do parcia, za pomocą specjalnego gwizdka. Pacjentka wydmuchuje powietrze do tego gwizdka i to powoduje ruch przepony, przesuwanie dziecka w macicy w kierunku tego nacięcia, które zrobiliśmy my.

Teraz dzięki pani Marii, metoda ta będzie omawiana na szkole rodzenia i prezentowana przyszłym mamom.
Mama
lekarz Magdalena Zawadzka-Duliniec

Zobacz także

2024-05-28, godz. 12:42, Wiadomości z regionu Tężnia w Opolu zamknięta. Trzeba wymienić solankę Tężnia na opolskim osiedlu Malinka zamknięta. Nie z powodu na awarii, tylko ze względu na konieczność wymiany solanki. » więcej 2024-05-27, godz. 22:08, Wiadomości z regionu Opolski amfiteatr rozświetla tysiące lamp. Trwa programowanie oświetlenia pod festiwal [ZDJĘCIA] Wielkimi krokami zbliża się 61. Krajowy Festiwal Polskiej Piosenki w Opolu. We wtorek (28.05) rozpoczynają się pierwsze muzyczne próby. Natomiast do finalizacji prac przystąpią technicy, w tym ci od świateł. Dziś (27.05) wieczorem… » więcej 2024-05-27, godz. 18:45, Wiadomości z regionu Festiwal od kuchni, wywiady, transmisje koncertów. Rusza studio festiwalowe Radia Opole Radio Opole będzie nadawać prosto z opolskiego amfiteatru. Nasz wóz transmisyjny już został ustawiony przed Narodowym Centrum Polskiej Piosenki, a we wtorek (28.05) rozstawione będzie studio festiwalowe i stamtąd prowadzone będą wybrane… » więcej 2024-05-27, godz. 17:58, Wiadomości z regionu To już ostatnie szlify. Scenografia na 61. KFPP na ukończeniu Budowa dekoracji do 61. Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu jest już na ostatniej prostej. W tym roku również nie zabraknie złotych elementów scenografii, które ustawione będą po prawej i lewej stronie sceny amfiteatru. Na… » więcej 2024-05-27, godz. 17:37, Wiadomości z regionu Polska 2050 chce walczyć z uliczną mową nienawiści. Działacze ruszyli w teren, by zmywać obraźliwe napisy 'Na ulicach Opola nie ma miejsca na mowę nienawiści skierowaną w stronę imigrantów z Ukrainy' - tak przekonują działacze Polski 2050, którzy postanowili usunąć część wulgarnych napisów na rogatkach miasta. » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »