"To był czas prawdziwej współpracy i solidarności". Rozpoczęła się konferencja "Wspólny mit czy źródło sporu politycznego? Dziedzictwo opozycji antykomunistycznej z trójstronnej polsko-czesko-niemieckiej perspektywy".
Na wydarzenie, które organizowane jest przez Instytut Śląski, przyjechali świadkowie historii. To ci, którzy działali w strukturach opozycyjnych.
Były działacz "Solidarności" Zbigniew Janas jest przekonany, że udało się wspólnie zrobić bardzo wiele. Podkreśla, że nie byłoby to możliwe, gdyby nie poświęcenie i współpraca opozycjonistów z różnych państw.
- Były problemy. To nie jest tak, że to wszystko poszło bez przeszkód - mówi Janas. - Było potrzebne olbrzymie zaangażowanie. Byli przeciwnicy, były prowokacje. Spajała nas solidarność polsko-czechosłowacka. To ludzie, którzy w najtrudniejszym czasie sobie pomagali.
Zbigniew Bujak, były działacz "Solidarności", a następnie poseł na Sejm, podkreśla, że w różnym stopniu i z różnym skutkiem doświadczenia walki Polaków z komunizmem wykorzystano na Ukrainie czy w krajach arabskich.
- Dla mnie tego typu spotkania i konferencje służą refleksji nad tym, co zrobiliśmy dobrze, a co źle - mówi Zbigniew Bujak. - Dlatego, że doświadczenie, które wypływa z naszej transformacji jest doświadczeniem, które - jak pokazał czas - jest potrzebne w każdym innym kraju.
Konferencja potrwa do jutra (24.11). Jej przebieg można śledzić na stronie Instytutu Śląskiego lub na jego profilu facebookowym.
Radio Opole jest patronem medialnym wydarzenia.