- Chciałbym, żeby sejmik był takim salonem, w którym to wszystko się krzyżuje, wiąże i owocuje - powiedział Ryszard Zembaczyński.

- o tej pory krytycznie oceniam to, co się dzieje poza aglomeracją opolską. Jeżdżę, widzę i ubolewam nad tym co jest - dodał w rozmowie z naszym reporterem.

Jako radny wojewódzki, prezydent Zembaczyński chce zabiegać między innymi o ściślejszą współpracę nauki z przemysłem, czego konsekwencją powinno być łatwiejsze odnajdywanie się młodych, wykształconych mieszkańców regionu na wymagającym rynku pracy.

Zapytany o to kto go namówił, aby kandydował do sejmiku odpowiedział, że szef PO w regionie Leszek Korzeniowski i dwóch innych samorządowców. których nazwisk nie zdradził.

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Piotr Wójtowicz (oprac. JR)