Twórca trzeciego sektora odwiedził Opole
Zdaniem Wygnańskiego "1%" zarówno cieszy, jak i rozczarowuje. - Z jednej strony to jest ważne, bo około 8 milionów podatników co roku podejmuje jakąś decyzję w tej sprawie. Należy jednak zauważyć, że połowa tego mechanizmu została w pewnym sensie "sprywatyzowana" - zaznacza Wygnański.
- Przez "prywatyzację" rozumiem dramatyczne apele indywidualnych rodzin czy osób znajdujących się w potrzebie. Chcą oni, aby po prostu przekazać im pieniądze. Przez "prywatyzację" rozumiem także to, że ludzie wpłacają pieniądze na szkoły, do których chodzą ich dzieci. Nie oznacza to, że indywidualnym osobom nie należy pomagać, ale nie powinno się w tym celu wykorzystywać mechanizmu 1% - zwraca uwagę.
Wygnański wspomniał także o przygotowaniach do przyszłorocznego Forum Inicjatyw Pozarządowych. - Chcielibyśmy, aby debaty odbyły się w 16 regionach Polski. Każda na inny temat, ważny dla sektora. To może być kwestia legislacji, reformy 1%, skuteczności działań organizacji - tłumaczy.
- Rodzi się też istotne pytanie: czy istnieje życie po pieniądzach europejskich? Myślę, że nie tylko sektor pozarządowy, ale także administracja i my wszyscy musimy sobie zadawać to pytanie - dodaje rozmówca Radia Opole.
Spotkanie zatytułowane „Trzeci sektor w Polsce. Próba bilansu na 25-lecie ” zorganizowano w Miejskim Centrum Organizacji Pozarządowych w Opolu.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy :
Katarzyna Zawadzka