- Najważniejsze będzie to, jak zaczniemy to spotkanie - mówi Łukasz Kaczmarek, atakujący kędzierzynian. - Jak dobrze wiemy, praktycznie od pierwszego meczu z Halkbankiem wielu z nas nie trenowało. Na pewno zrobimy wszystko, żeby wrócić do Kędzierzyna z awansem do ćwierćfinału Ligi Mistrzów. To jest nasz cel, to jest nasz priorytet. Nie patrzymy na to, co się wydarzyło na przestrzeni tych ostatnich paru dni, jak się czuliśmy. Wychodzimy na boisko po to, żeby walczyć i po to, żeby przywieźć do Kędzierzyna awans do ćwierćfinału Ligi Mistrzów.

- Wiemy, że czeka nas bardzo trudny mecz - dodaje Adam Swaczyna, trener kędzierzynian. - Musimy być gotowi na ciężką batalię, bo przeciwnicy grają u siebie w domu i na pewno są zdenerwowani po poprzednim spotkaniu, bo mogli również ten mecz wygrać. Będzie to trudny mecz, ale zaczynajmy z mentalnością, że trzeba wyjść i wygrać to spotkanie, grając od początku dobrą siatkówkę.

Środowy (07.02) mecz kędzierzyńskiej ZAKSY o ''być albo nie być'' w Lidze Mistrzów rozpocznie się w Ankarze o godz. 16.00.