Mieszkańcy Kędzierzyna-Koźla o siatkarskim święcie w mieście i szansach ZAKSY na tytuł
Godziny dzielą nas od pierwszego meczu o mistrzostwo Polski siatkarzy w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie ZAKSA zmierzy się z Asseco Resovią. Zapytaliśmy mieszkańców o atmosferę i szanse na zwycięstwo.
Wszyscy rozmówcy reportera Radia Opole podkreślali zgodnie, że atmosfera sportowego święta jest obecna na każdym kroku, bo przygotowania do meczu rozpoczęły się kilka dni temu. W oczy rzucają się wspomniane flagi, a ludzie chętnie rozmawiają o serii najbliższych meczów. Klubowe barwy i inne akcenty związane z ZAKSĄ można spotkać nawet w miejscowościach wokół Kędzierzyna-Koźla.
Siatkarze z Opolszczyzny wygrali z Asseco u siebie i na wyjeździe 3:1, tyle że te mecze rozegrano pod koniec lutego i listopada.
Odwiedziliśmy też I Liceum Ogólnokształcące w Kędzierzynie-Koźlu, gdzie działa klasa siatkarska pod patronatem ZAKSY, by zapytać o szanse na tytuł mistrza Polski.
Zdaniem niektórych, najlepszym scenariuszem dla kibiców jest emocjonująca seria, gdzie do rozstrzygnięcia potrzebne byłoby rozegranie pięciu setów. Inni zwracają uwagę, że Resovia poprawiła formę, a na wczorajszym treningu w hali Azoty było ponoć widać lepsze zgranie gości, w porównaniu z początkiem sezonu. Zwrócono też uwagę, że Asseco dysponuje być może lepszą ławką rezerwowych, ale przebieg całego sezonu pokazuje, że ZAKSA może dać sobie radę nawet pierwszym składem i wygrać trzy spotkania. Siatkarze z Kędzierzyna-Koźla mogą mieć z kolei przewagę na pozycji rozgrywającego. Benjamin Toniutti, w ocenie jednego z uczniów, jest o wiele lepszy rozgrywającym, niż Fabian Drzyzga czy Lukas Tichacek.
Dodajmy, że w dzisiejszym meczu - rozpoczynającym się o 20:30 - bukmacherzy dają większe szanse na zwycięstwo drużynie z Kędzierzyna-Koźla.
Transmisja meczu ZAKSA-Asseco rozpocznie się na antenie Radia Opole o 20:15.