- Polski milioner zamawia sobie serce w Chinach - mówi Zbigniew Górniak. - Dlaczego nie w Polsce? Wiadomo, że w Polsce też by dostał, ale on przeżył w swoim życiu przemianę i nie chce wpychać się w kolejkę. Wie, że na serce czeka się rok a nawet dwa. On dostałby je bez kolejki, nawet do nikogo nie dzwoniąc, nie dając żadnej łapówki, za samo nazwisko wskoczyłby na sam szczyt tej listy. Doskonale wie, bo jest człowiekiem wykształconym, czego dopuszczają się Chiny. Nie ma pewności, od kogo serce zostanie pozyskane. Nie chce, aby to był ktoś, kto zostanie dla niego specjalnie zabity - dodaje.

Bohaterką książki jest także córka milionera, która działa w organizacji zwalczającej handel ludzkimi organami. Dwie tak blisko spokrewnione osoby od lat nie utrzymują ze sobą kontaktu. Niemcewicz chce to zmienić. Czy się uda?

Spotkanie z autorem powieści o godz. 17:00 w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Opolu.