Dziś koncert w Studiu M, jutro płyta w NTO. „Opolskie Dzieci Śpiewają Kolędy” to prezent na święta
Opolskie dzieci w Studiu M Radia Opole zaprezentowały świąteczny repertuar. Przypomnijmy: od października trwały próby i warsztaty, których efektem jest nagrana świąteczna płyta. Ta zostanie dołączona do weekendowego (19.12) wydania Nowej Trybuny Opolskiej.
"Opolskie dzieci śpiewają kolędy", to już tradycja w naszym regionie. Za każdym razem najmocniej kciuki za dobre wykonanie trzymają rodzice.
- To jest fantastyczna przygoda. Ja się bardziej denerwowałam niż córka. Nie było problemów z nauczeniem się tekstów – mówi mama Izy.
- Na scenie występuje moja córka. Ona sama wszystko robiła. Tylko czasem mnie prosiła o przygotowanie podkładu muzycznego. Niekiedy jej brat, kiedy siostra głośno śpiewała, denerwował się. Podczas występów są emocje, podobnie było podczas koncertu tydzień temu na opolskim rynku w trakcie Jarmarku Bożonarodzeniowego – dodaje Damian Pinisz.
- W domu wspólnie z córką razem śpiewaliśmy. To był bardzo przyjemny czas. W tym roku jest u nas więcej kolęd. Moja córka w projekcie bierze udział drugi raz i już mówiła, że chce w przyszłym roku to powtórzyć – mówi Katarzyna Rossa.
- Córka uwielbia śpiewać. Robi to jak ma tylko wolną chwilę. Zawsze mamy rozśpiewane święta. Przeżywamy bardzo wydanie płyty, które będzie można otrzymać wraz z jutrzejszą gazetą – mówi Aniela Książek.
Przypomnijmy, że w castingu, z którego wybrano młodych artystów uczestniczyło ponad 80 młodych wokalistów i wokalistek. W projekcie ostatecznie uczestniczyło 25 dzieci. Na płycie znalazły się mniej i bardziej znane kolędy.
- To jest fantastyczna przygoda. Ja się bardziej denerwowałam niż córka. Nie było problemów z nauczeniem się tekstów – mówi mama Izy.
- Na scenie występuje moja córka. Ona sama wszystko robiła. Tylko czasem mnie prosiła o przygotowanie podkładu muzycznego. Niekiedy jej brat, kiedy siostra głośno śpiewała, denerwował się. Podczas występów są emocje, podobnie było podczas koncertu tydzień temu na opolskim rynku w trakcie Jarmarku Bożonarodzeniowego – dodaje Damian Pinisz.
- W domu wspólnie z córką razem śpiewaliśmy. To był bardzo przyjemny czas. W tym roku jest u nas więcej kolęd. Moja córka w projekcie bierze udział drugi raz i już mówiła, że chce w przyszłym roku to powtórzyć – mówi Katarzyna Rossa.
- Córka uwielbia śpiewać. Robi to jak ma tylko wolną chwilę. Zawsze mamy rozśpiewane święta. Przeżywamy bardzo wydanie płyty, które będzie można otrzymać wraz z jutrzejszą gazetą – mówi Aniela Książek.
Przypomnijmy, że w castingu, z którego wybrano młodych artystów uczestniczyło ponad 80 młodych wokalistów i wokalistek. W projekcie ostatecznie uczestniczyło 25 dzieci. Na płycie znalazły się mniej i bardziej znane kolędy.