Straż pożarna: Drugi dzień świąt mija spokojnie
W Wigilię i w pierwszym dniu świąt opolscy ratownicy byli wzywani głównie do usuwania skutków silnego wiatru. Takich interwencji było ponad 30. Dzisiaj (26.12) nad ranem strażacy zabezpieczali folią zerwany dach w Jarnołtówku w powiecie nyskim. Innych poważniejszych zdarzeń na razie nie zanotowano.
- W sumie od Wigilii strażacy wyjeżdżali 73 razy - informuje młodszy kapitan Łukasz Olejnik z Komendy Wojewódzkiej PSP w Opolu.
- Ponad 30 interwencji dotyczyło usuwania skutków silnego wiatru – dodaje.
Oprócz porannego zdarzenia w Jarnołtówku, strażacy do południa gasili suchą trawę w Głubczycach. Sprawdzili także kotłownię w Opolu, gdzie istniało podejrzenie wydobywania się tlenku węgla. Obecności czadu nie stwierdzono. Strażacy znaleźli jedynie ślady nieznanej substancji, która została zneutralizowana.
Posłuchaj naszego rozmówcy:
Piotr Wrona