Radio Opole » Wiadomości z regionu
2018-07-31, 12:30 Autor: Jacek Rudnik

Polska zatrzyma się w 74. rocznicę "Godziny W". Około 6 tysięcy powstańców po zakończeniu zrywu trafiło do stalagu 344 Lamsdorf w Łambinowicach

W Opolu uroczystości 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odbędą się pod pomnikiem na osiedlu AK
W Opolu uroczystości 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego odbędą się pod pomnikiem na osiedlu AK
Renata Kobylarz-Buła [fot. Patryk Domagała]
Renata Kobylarz-Buła [fot. Patryk Domagała]
Albert Ogiolda [fot. Barbara Więcek]
Albert Ogiolda [fot. Barbara Więcek]
- Przed nami upamiętnienie niezwykle ważnego wydarzenia, które odcisnęło też pośrednio piętno na dziejach Śląska Opolskiego - przypomniała w porannej rozmowie "W cztery oczy" Radia Opole Renata Kobylarz-Buła, zastępca dyrektora Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu - Łambinowicach. Część powstańców po zakończeniu zrywu w stolicy trafiła do Stalagu 344 Lamsdorf w Łambinowicach.
Powstańcy warszawscy otrzymali prawa kombatanckie i stali się jeńcami wojennymi, a trafili do obozu Lamsdorf 344 z Ożarowa, przez Częstochowę w kilku transportach w październiku i na początku listopada 1944 roku.

- Grupa około sześciu tysięcy osób, od wielu lat trwają próby dokładnego policzenia powstańców, ale brakuje pewnych dokumentów pozwalających to potwierdzić - wyjaśniała Renata Kobylarz- Buła, zastępca dyrektora Centralnego Muzeum Jeńców Wojennych w Opolu - Łambinowicach.

- Do dziś są osoby, które mają dokumenty uwiarygadniające to, że były przetrzymywane w Lamsdorf, ale nie widnieją w żadnych dokumentach oficjalnych - dodał gość Radia Opole.

W grupie więźniów Lamsdorf, którzy trafili do części obozu o najsurowszym rygorze było około 1000 kobiet i wiele osób małoletnich.

- Baraki, do których trafili były opustoszałe i w fatalnym stanie, nie było drzwi, okien, brak sienników i spali na gołych pryczach, wszędzie panował brud i bardzo złe warunki sanitarne, o których wielu z nich wspominało - wyjaśniała Renata Kobylarz-Buła.

Dla wielu więzionych w Lamsdorf był to okres przejściowy, a docelowo mieli trafić do innych obozów w głębi ówczesnej III rzeszy.

W momencie kiedy do stalagu Lamsdorf 344 trafiła grupa około 6000 powstańców, w obozie przebywała też kilkudziesięcioosobowa grupa żołnierzy wziętych do niewoli na początku kampanii wrześniowej w 1939 roku - dodał gość Radia Opole.

- Nie ma wątpliwości, że powstańcom należy się hołd i ogromny szacunek, niezależnie od oceny zasadności zrywu - ocenił z kolei w porannym komentarzu "Poglądy i Osądy" opolski entuzjasta historii Albert Ogiolda.

- Polacy byli zmęczeni niewolą i spragnieni wolności, a wydanie formalnego rozkazu wojskowego do rozpoczęcia powstania miało - w ocenie naszego gościa - wielkie znaczenie symboliczne.

- AK to nie była jakaś banda, to było karne wojsko, które wykonywało bardzo złożone operacje, było najlepszą armią podziemną w Europie i to nie jest tak, że powstanie mogło wybuchnąć samoczynnie, oddolnie - twierdzi gość Radia Opole.

W ocenie Alberta Ogioldy bez wydania rozkazu powstanie by nie wybuchło, a presja na wydanie go była najprawdopodobniej duża.

- Pamiętajmy, że to nie było wojsko, które dałoby się ponieść emocjom, tam jednak rządził rozkaz i dyscyplina - stwierdził gość Radia Opole.

Jutro przypada 74. rocznica wybuchu Postania Warszawskiego, w wielu miastach także w naszym regionie w "Godzinę W" o 17 zawyją syreny alarmowe.

Na Zamku Królewskim dziś (31.07) odbyła się uroczysta sesja rady miasta Warszawy, a o 18.00 na Placu Krasińskich - rozpocznie się msza polowa pod przewodnictwem biskupa polowego Wojska Polskiego Józefa Guzdka z udziałem weteranów zrywu o wolną Warszawę.

1 sierpnia 1944 roku, do walk z Niemcami ruszyło około 20 tysięcy żołnierzy Armii Krajowej. Powstanie miało trwać kilka dni, trwało ponad 2 miesiące, w walkach poległo około 18 tysięcy powstańców, zginęło także ponad 100 tysięcy cywilów.
Renata Kobylarz -Buła 01
Renata Kobylarz-Buła 02
Albert Ogiolda

Wiadomości z regionu

2024-09-06, godz. 20:00 "Dobrze je wykorzystamy". Nowe samochody dla Straży Granicznej w Opolu Wojewódzki Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Opolu dofinansował zakup 4 nowych samochodów służbowych oraz budowę instalacji fotowoltaicznych… » więcej 2024-09-06, godz. 19:15 Po zakończeniu sezonu woda z letniego basenu nadal "pracuje" dla opolskiego MOSiR-u Podobnie jak Warszawa, Opole także wykorzystuje po sezonie część wody z letnich basenów. W ten sposób udaje się zaoszczędzić na kosztach utrzymania czystości… » więcej 2024-09-06, godz. 19:15 "Taka umiejętność przyda się każdemu". W Nysie świętowano II Ogólnopolski Dzień Ratownika Medycznego Karetki pogotowia, wóz strażacki, łódź policyjna czy quady. Taki sprzęt służb ratunkowych pojawił się na placu przed Państwową Akademią Nauk Społecznych… » więcej 2024-09-06, godz. 18:00 To będzie niedziela z gogolińskim "Żniwniokiem". Burmistrz zapowiada kilka atrakcji Na gminne dożynki 'Żniwniok' zaprasza w niedzielę (08.09) gmina Gogolin. O 10:30 rozpocznie się uroczysta msza święta dziękczynna, a na 14:00 zaplanowano… » więcej 2024-09-06, godz. 18:00 Zaśmiecanie toalet w pociągach natychmiast blokuje dostęp dla pasażerów. Po interwencji Radia Opole 'Apelujemy do podróżnych o stosowanie się do regulaminu korzystania z toalet w pociągach' - to słowa Sylwestra Brząkały, dyrektora opolskiego oddziału… » więcej 2024-09-06, godz. 17:00 Strzelce Opolskie: obywatelskie zatrzymanie pijanej kierującej, miała 2 promile Uderzyła samochodem w quada na parkingu i próbowała uciec, miała w organizmie 2 promile alkoholu. Do takiej sytuacji doszło w gminie Strzelce Opolskie. » więcej 2024-09-06, godz. 16:58 Trener siatkówki tymczasowo aresztowany. Usłyszał zarzut seksualnego wykorzystania małoletniej Jest tymczasowy areszt dla trenera siatkówki z Głubczyc. Informację tę potwierdza rzecznik Prokuratury Okręgowej w Opolu Stanisław Bar. » więcej 2024-09-06, godz. 16:00 Franciszkanie znów otworzą drzwi swojego zakonu na dwa dni. Jest bogaty program, są nowości [ZDJĘCIA] Występy zespołów tanecznych i muzycznych, projekcje filmów, uroczysta msza święta czy wieczór uwielbienia. To zaledwie część programu 24. Jarmarku Franciszkańskiego… » więcej 2024-09-06, godz. 16:00 Ekstremalne zagrożenie pożarowe. Upały dają się we znaki leśnikom, strażakom i rolnikom Brak opadów od wielu dni i wysokie temperatury powietrza przełożyły się na spadek wilgotności ściółki i wzrost zagrożenia pożarowego - alarmują strażacy… » więcej 2024-09-06, godz. 16:00 Zamiast hybryd, samorząd województwa kupi nowe diesle. "Jesteśmy zmuszeni do zmiany naszej polityki" Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, Opolszczyzna nie kupi hybrydowych szynobusów. Zamiast nich samorząd planuje wzmocnienie floty nowymi pojazdami spalinowymi… » więcej
152153154155156157158
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »