"To nie choroba, a zaburzenie". O autyzmie trzeba mówić głośno
Autyzm nie wyklucza. Rodzice dzieci z zaburzeniami ze spektrum autyzmu i zainteresowani tematem wzięli udział w warsztatach i prelekcji. Wszystko w ramach dnia otwartych drzwi stowarzyszenia "Jednym Słowem" z Opola.
- Nie ma jednej recepty na postępowanie z dzieckiem ze spektrum autyzmu, wszystko musi być bardzo indywidualne - mówi Małgorzata Gruz, prezes stowarzyszenia. - Ważne, żeby to wsparcie skierowane było do konkretnej osoby, żeby odpowiadało na konkretne potrzeby, i żeby wspierało też konkretne mocne strony, bo przecież warto pamiętać o tym, że dzieciaki ze spektrum autyzmu to nie tylko dzieci, które mają swoje problemy. Owszem, ale one mają tez swoje mocne strony, które czasami, gdzieś tam, przez te problemy są przyćmiewane.
Warsztaty było okazją do wymiany doświadczeń, a także nauki, jak radzić sobie z oswajaniem dziecka z autyzmem ze społeczeństwem.
- Rodzic nie dopuszcza do siebie myśli, że dziecko może cierpieć na takie zaburzenia. Najważniejsza jest jednak terapia - dodaje Kalina, mama chłopca, u którego stwierdzono zaburzenia ze spektrum autyzmu. - Ważna jest placówka, która zbada dziecko pod kątem funkcjonalnym. Zespół ludzi: psychiatra, psycholog i logopeda, którzy zobaczą dziecko, wskażą konkretne kierunki, co mam robić. Siedzenie z założonymi rękami nic nie daje, natomiast taka podpowiedź, powoduje, że musimy coś robić. Jesteśmy rodzicami, musimy. Trzeba się otworzyć, działać i dziecku pomóc jak najlepiej. Terapia sensoryczna, logopeda, psycholog dla tego dziecka i dla rodzica jest niezmiernie ważne.
Zajęcia zostały zorganizowane w ramach obchodzonego niedawno Światowego Dnia Świadomości Autyzmu.
Warsztaty było okazją do wymiany doświadczeń, a także nauki, jak radzić sobie z oswajaniem dziecka z autyzmem ze społeczeństwem.
- Rodzic nie dopuszcza do siebie myśli, że dziecko może cierpieć na takie zaburzenia. Najważniejsza jest jednak terapia - dodaje Kalina, mama chłopca, u którego stwierdzono zaburzenia ze spektrum autyzmu. - Ważna jest placówka, która zbada dziecko pod kątem funkcjonalnym. Zespół ludzi: psychiatra, psycholog i logopeda, którzy zobaczą dziecko, wskażą konkretne kierunki, co mam robić. Siedzenie z założonymi rękami nic nie daje, natomiast taka podpowiedź, powoduje, że musimy coś robić. Jesteśmy rodzicami, musimy. Trzeba się otworzyć, działać i dziecku pomóc jak najlepiej. Terapia sensoryczna, logopeda, psycholog dla tego dziecka i dla rodzica jest niezmiernie ważne.
Zajęcia zostały zorganizowane w ramach obchodzonego niedawno Światowego Dnia Świadomości Autyzmu.