- W zakresie moich obowiązków największą częścią będzie oświata i służba zdrowia - mówi Janusz Siano. – Z roku na rok mamy coraz niższą subwencję oświatową. W tym roku ok. 1,8 mln złotych będziemy musieli dopłacić z budżetu powiatu na działalność bieżącą, czyli pensje, utrzymanie szkół itd. To jest niepokojące. W związku z tym wspólnie z dyrektorami, środowiskiem oświatowym będę szukał jakiś rozwiązań. Także będzie to dla mnie duże wyzwanie.

Kandydata na wicestarostę poparło jedenastu radych, czterech było przeciw, a dwóch wstrzymało się od głosu. Janusza Siano do rady powiatu wybrano z listy Mniejszości Niemieckiej, ale niedawno wstąpił on do Polskiego Stronnictwa Ludowego.

- Aby móc wpływać na to, co się dzieje w powiecie trzeba mieć zaplecze polityczne – wyjaśnia swoją decyzję Siano. – Realizowałem się w małym środowisku, gdzie miałem kontakt z rolnikami, strażakami. Uczyłem dzieci z rodzin rolniczych. Więc dla mnie nie jest to jakby problem ideologiczny chociażby z tego względu, że jestem mieszkańcem i wychowałem się na wsi. Działając już na takim polu jak powiat, niestety trzeba mieć to szersze wsparcie. To skłoniło mnie, żeby skorzystać z propozycji kolegów z PSL.

Rada powiatu prudnickiego wybrała też nowego członka zarządu powiatu. Został nim radny Joachim Kosz z MN. W przeszłości był on m.in. wieloletnim przewodniczącym rady miejskiej w Białej. Za jego kandydaturą opowiedziało się 14 radnych powiatowych, dwóch było przeciw, a jeden wstrzymał się od głosu.