Integracja i jazda konno. Zakończyła się półkolonia głubczyckiego stowarzyszenia "Tacy sami"
Liczne zabawy, olimpiada sportowa, eksperymenty z wodą, ale przede wszystkim hipoterapia i integracja. Przez ostatni tydzień w Głubczycach w ramach półkolonii podopieczni stowarzyszenia "Tacy sami" większość czasu spędzili w stadninie.
- Część z naszych podopiecznych odniosła podczas półkolonii swoje sukcesy - mówi Lilianna Hajda, terapeutka stowarzyszenia "Tacy Sami".
- Mieliśmy dwójkę dzieci, które bały się bardzo podejścia do koni. W ogóle te dzieciaki boją się dużych zwierząt, a tu udało się podczas półkolonii przełamać pierwszy lęk. Jeden chłopczyk nawet odważył się wejść na konia i pojeździć trochę. Drugi chłopczyk natomiast potrafił zaopiekować się koniem, czyli miał okazję tego konia pogłaskać, wyczyścić mu sierść.
- Pewnie ta półkolonia nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc ludzi dobrego serca - mówi Elżbieta Małko-Kołodziej, prezes stowarzyszenia "Tacy sami".
- Trójka Głubczyczan napisała wspólny projekt widząc różnego rodzaju nasze zmagania w roku szkolnym odnośnie pozyskania środków. Spróbowali napisać wniosek do Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Tam było na różnego rodzaju przedsięwzięcia do zgarnięcia 5 tysięcy złotych. No i im się udało.
W sumie z półkolonii skorzystało 18 podopiecznych stowarzyszenia.
- Mieliśmy dwójkę dzieci, które bały się bardzo podejścia do koni. W ogóle te dzieciaki boją się dużych zwierząt, a tu udało się podczas półkolonii przełamać pierwszy lęk. Jeden chłopczyk nawet odważył się wejść na konia i pojeździć trochę. Drugi chłopczyk natomiast potrafił zaopiekować się koniem, czyli miał okazję tego konia pogłaskać, wyczyścić mu sierść.
- Pewnie ta półkolonia nie byłaby możliwa, gdyby nie pomoc ludzi dobrego serca - mówi Elżbieta Małko-Kołodziej, prezes stowarzyszenia "Tacy sami".
- Trójka Głubczyczan napisała wspólny projekt widząc różnego rodzaju nasze zmagania w roku szkolnym odnośnie pozyskania środków. Spróbowali napisać wniosek do Opolskiego Centrum Wspierania Inicjatyw Pozarządowych. Tam było na różnego rodzaju przedsięwzięcia do zgarnięcia 5 tysięcy złotych. No i im się udało.
W sumie z półkolonii skorzystało 18 podopiecznych stowarzyszenia.