Kędzierzyn-Koźle: Straż miejska będzie częściej kontrolować piece, ale za darmo autobusem nie pojedziemy
W związku z ogłoszonym dzisiaj (9.01) alarmem dla całej Opolszczyzny o przekroczonych normach pyłu zawieszonego, straż miejska w Kędzierzynie-Koźlu zwiększa liczbę kontroli domowych palenisk. Od jesieni strażnicy systematycznie sprawdzają, czym mieszkańcy palą w piecach.
- Dzisiaj kontroli będzie 4 razy więcej - mówi Jarosław Ostrycharz, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Kędzierzynie-Koźlu. – Prowadzimy kontrole sami od siebie, codziennie inny rejon naszego miasta, a oprócz tego reagujemy na zgłoszenia telefoniczne. Do tej pory 4 lub 5 osób zostało ukaranych mandatami karnymi. Przeprowadzono ponad 180 kontroli. Ze względu na ogłoszony alarm smogowy, w teraz zamierzamy zagęścić kontrole, będą one prowadzone w 3, 4 osiedlach Kędzierzyna-Koźla.
W takich miastach jak Warszawa czy Kraków, z powodu przekroczenia norm pyłu zawieszonego, samorządy zadecydowały o możliwości korzystania za darmo z komunikacji miejskiej. Chcą w ten sposób zmniejszyć ilość pyłów, bo ok. 20% wytwarzanych jest właśnie przez samochody. Czy w Kędzierzynie-Koźlu władza zdecyduje się na podobne rozwiązanie?
- Na razie nie, ale będziemy się nad tym zastanawiali. Na razie sytuacja się poprawia jeśli chodzi o wskaźniki, ale dzisiaj nie planujemy wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej. Mamy powołany zespół, który pracuje nad tematem pyłów zawieszonych, prowadzimy długofalowe działania, które mają doprowadzić do tego, żeby pyłu było mniej – mówi Artur Maruszczak, zastępca prezydent miasta.
W Kędzierzynie-Koźlu odnotowano tej nocy kilkukrotne przekroczenie dopuszczalnego stężenia pyłu zawieszonego.
W takich miastach jak Warszawa czy Kraków, z powodu przekroczenia norm pyłu zawieszonego, samorządy zadecydowały o możliwości korzystania za darmo z komunikacji miejskiej. Chcą w ten sposób zmniejszyć ilość pyłów, bo ok. 20% wytwarzanych jest właśnie przez samochody. Czy w Kędzierzynie-Koźlu władza zdecyduje się na podobne rozwiązanie?
- Na razie nie, ale będziemy się nad tym zastanawiali. Na razie sytuacja się poprawia jeśli chodzi o wskaźniki, ale dzisiaj nie planujemy wprowadzenia darmowej komunikacji miejskiej. Mamy powołany zespół, który pracuje nad tematem pyłów zawieszonych, prowadzimy długofalowe działania, które mają doprowadzić do tego, żeby pyłu było mniej – mówi Artur Maruszczak, zastępca prezydent miasta.
W Kędzierzynie-Koźlu odnotowano tej nocy kilkukrotne przekroczenie dopuszczalnego stężenia pyłu zawieszonego.