Chciała sprzedać...swoją nerkę. Cena: 57 tysięcy złotych
Ustawa o pobieraniu, przechowywaniu i przeszczepie tkanek mówi jasno, że takie oferty są przestępstwem. Kobieta swoją nerkę "wystawiła" za 57 tysięcy złotych.
- Sygnał o tym ogłoszeniu dotarł do nas z województwa warmińsko - mazurskiego - informuje nadkomisarz Marzena Grzegorczyk z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu. - Na ogłoszenie dotyczące sprzedaży organów natknęli się olsztyńscy policjanci ze specjalnej grupy do zwalczania cyberprzestępczości. Na jednym z portali aukcyjnych funkcjonariusze znaleźli ogłoszenie dotyczące sprzedaży nerki. Wszystko wskazywało na to, że ofertę zamieściła osoba mieszkająca na terenie powiatu krapkowickiego. Informacja trafiła do krapkowickich policjantów i to oni ustalili 29-letnią mieszkankę powiatu, która ogłoszenie o sprzedaży zamieściła na portalu aukcyjnym.
Kobieta została zatrzymana i usłyszała już zarzut związany z odpłatnym zbyciem organu.
Adam Wołek