Branka młodych polskich mężczyzn do wojska rosyjskiego w Warszawie odbyła się na podstawie imiennych list, a nie jak zwykle poprzez losowanie. Akcja była pomysłem Aleksandra Wielopolskiego. Autorami list na których znalazło się kilka tysięcy nazwisk byli jego syn Zygmunt Andrzej Wielopolski i oberpolicmajster Siergiej Muchanow.
Branka, która w zamierzeniu miała przeciwdziałać wybuchowi powstania nazywanego później styczniowym, przyspieszyła tylko jego wybuch. Mimo że brankę utrzymywano w tajemnicy, część młodzieży opuściła Warszawę i sformowała w Puszczy Kampinoskiej oraz Lasach Serockich pierwsze oddziały. W celu zapobieżenia brance na prowincji wyznaczono termin wybuchu powstania na 22 stycznia 1863.
Przypomnijmy. W latach 1832-1873 do wojska rosyjskiego wcielono blisko 309 tys. poborowych z Królestwa Polskiego, z których ok. 75% zmarło. Tak wysoka śmiertelność wynikała przede wszystkim z powodu fatalnych warunków służby. Około 13% pozostało w Rosji, a tylko 12% wróciło do kraju.Tak więc w wielu przypadka Branka stała się wyrokiem skazującym na śmierć.