Japońska supergrupa (chociaż na świecie raczej koneserzy jazzu znają poszczególnych muzyków, zwłaszcza Takehiro Hondę) grająca fusion z elementami funku. Ta debiutancka płyta z roku 1979 jest bez wątpienia kompozytorsko i technicznie na najwyższym poziomie, chociaż nie ma tu niczego nowatorskiego czy zaskakującego. Po prostu bardzo dobre granie, bliskie temu co grały wówczas Weather Report, Passport czy Oregon.