- Mam wątpliwości co do skuteczności tych certyfikatów. I tak możemy przekraczać granicę w unii, a pewnie indywidualne obostrzenia w poszczególnych krajach pozostaną. Poza tym, w aplikacji telefonicznej będą oprócz informacji o szczepieniach i przebyciu covid będzie informacja i przeprowadzonym teście, a także imię i nazwisko skojarzone z numerem telefonu, a tymi danymi będzie zarządzać jedna niemiecka firma, która przetarg na aplikację wygrała - zaznaczyła europoseł Zalewska.
Będzie także dyskusja w sprawie uwolnienia patentów na szczepionki, choć jak zwróciła uwagę Anna Zalewska w tej chwili w Europie mamy dużo szczepionek i chodzi tutaj raczej o wsparcie krajów spoza UE.
Parlament Europejski zajmie się także powiązaniem praworządności z wypłatą pieniędzy.
- Nie ma zagrożenia, że Polska nie dostanie pieniędzy z UE. Wydajemy pieniądze sprawnie, uczciwie, co wykazują raporty i analizy. Wydawanie pieniędzy nie jest warunkowane inaczej niż traktatami - podkreśliła.
Poseł Zalewska skomentowała także słowa Very Jourovej wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej, która powiedziała że nie zamierza zbyt długo czekać na rozstrzygnięcia ze strony Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej i nie potrzebuje go, aby uruchomić procedurę, na końcu której Polska będzie mogła zostać odcięta od unijnych pieniędzy.
- Systematycznie wygłasza takie opinie, co miesiąc tupie nogą, co miesiąc odstawia ceremoniały na sesjach plenarnych, a tak na prawdę kompromituje swój urząd, bo wszyscy dobrze wiedzą, że jeśli chodzi o praworządność, to traktaty opisują, w jaki sposób oceniane są kraje - stwierdziła europoseł Anna Zalewska.