Spadła liczba chcących się szczepień przeciwko covid-19 na Opolszczyźnie. Są dostępne preparaty, ale brakuje pacjentów. Przed nami wakacyjne wyjazdy i narażanie się na nowe warianty koronawirusa. Czy dostępne szczepionki będą skuteczne?
- Badania dowodzą, że na razie tak. Co to znaczy na razie? Jeśli wirus będzie mutował, będzie się łączył brytyjski z indyjskim czy jeszcze inne mutacje, to kto wie, zobaczymy, ale generalnie na razie jesteśmy chronieni - wyjaśniła dr Błudzin specjalista chorób zakaźnych.
- Na pewno w wakacje będą "przywiezione" do Polski nowe warianty koronawirusa, więc tym bardziej powinniśmy się szczepić. Nie bać się tego i szczepić - apelowała.
Gość Porannej Loży Radiowej skomentowała także decyzję, że od 7 czerwca będą mogły być szczepione dzieci powyżej 12 roku życia. - Bardzo dobrze, niech się szczepią. Jest udowodnione, że dzieci przenosiły zakażenia, dlatego uczyły się zdalnie, a dzieci muszą chodzić do szkoły. Niech się szczepią, żeby nie było ognisk zakażeń w szkołach - stwierdziła.
W Porannej Loży Radiowej gościł także Marek Tomków, wiceprezes Naczelnej Rady Aptekarskiej. Rozmawialiśmy o tym, że już wkrótce będzie można się zaszczepić przeciwko covid w aptece. - Ustawa, która na to pozwala jest już podpisana. Czekamy na rozporządzenie ministra zdrowia ze szczegółowymi wytycznymi: jak przygotować pomieszczenia, jak je wyposażyć, jakie procedury zachować - wyjaśnił Tomków.
W 13 krajach w Europie można się zaszczepić przeciwko grypie w aptece. W Polsce także mówi się o tym, żeby szczepienia przeciwko grypie były dostępne w aptekach, oraz szczepienia wymagane przed podróżą do egzotycznych krajów.
- Przekonanie, że covid się skończył i nie ma sensu się szczepić jest błędne - podkreślił gość Porannej Loży Radiowej.