Dodał, że tegoroczny 57. KFPP będzie miał wyjątkowo uroczystą oprawę. Trwać ma 4 dni. Wyraził zadowolenie, że ta wielka impreza o ogromnym znaczeniu dla polskiej kultury jednak się odbędzie – mimo pandemii.
- Cieszę się, że telewizja publiczna i miasto wytrwały w determinacji, by festiwal przeprowadzić – podkreślił Arkadiusz Wiśniewski.
Z powodu pandemii budżet Opola stracił około 30 mln złotych dochodów. Ale nasz gość zastrzegł, że miasto wcale nie zamierza rezygnować z kluczowych inwestycji.
- Pół miliarda na pewno nam się nie uda zrealizować – powiedział o portfelu inwestycyjnym w tym roku. Jednak dodał, że prawdopodobnie uda się zrealizować portfel na poziomie roku poprzedniego, czyli ok. 300 milionów złotych. To wynik stabilizujący dla miasta.
Arkadiusz Wiśniewski przyznał, że na niektórych inwestycjach doszło do pewnego spowolnienia prac, ale spowodowała to pandemia. Jednak w kluczowych inwestycjach terminy są długie, więc liczy na to, że wykonawcy nadrobią stracony czas.