W ocenie Bartłomieja Horaczuka stan opolskich dróg systematycznie się poprawia, dzięki funduszom, które udaje się wygospodarować w budżecie województwa. W przyszłym roku, mimo przeznaczenia dużo większych pieniędzy z różnych źródeł, mogą się pojawić problemy związane z sytuacją gospodarczą. Jak jednak podkreśla Bartłomiej Horaczuk, dotychczas na drodze negocjacji udaje się uwzględniać rosnące koszty funkcjonowania firm zaangażowanych w prace drogowe. Nie było przypadków zejścia przedsiębiorców z placu budowy.
Dyrektor ZDW odniósł się także do niedawnego mocnego ataku zimowej aury, który dał się także we znaki kierowcom. W jego ocenie, nikt nie był w stanie przewidzieć siły tego uderzenia. Uznał również, że siatki przy drogach, których zabrakło, nie byłyby i tak w stanie powstrzymać tworzenia się dwumetrowych zasp śniegu. Choć równocześnie zaznaczył, że być może trzeba będzie rozważyć powrót do zwyczaju ich wczesnego rozstawiania.