- Wnioski, które z opracowania raportu przeczytałem, to czynników jest wiele i efekty mamy jakie mamy, czyli śnięcie ryb - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Jakub Roszuk, ichtiolog, dyrektor biura zarządu PZW w Opolu pytany o raport dot. przyczyn katastrofy ekologicznej w Odrze.

Naukowcy dowiedli, że do śnięcia ryb doprowadziła toksyna wytworzona przez „złote algi”. Masowy zakwit wywołały: zmiana parametrów wody – w tym wzrost zasolenia wywołany suszą hydrologiczną, upały podnoszące temperaturę wody do 27 stopni i wysokie, większe niż w ubiegłych latach, nasłonecznienie, które przyspiesza rozwój glonów.

- Mowa o algach, które naturalnie nie występuje w wodach słodkich, występuje w wodach słonych i warto nad tym się pochylić. Za chwilę to może się powtórzyć. Warto podjąć działanie profilaktyczne w jaki sposób zasolenie możemy zminimalizować. Uważam, że to nie jest jedyna przyczyna śnięć, bo na jazie w Lipkach nie było mowy o algach, a tam zaczęła się ta cała historia - powiedział gość Radia Opole.

Jakub Roszuk zastanawiał się także, na ile jest monitorowany faktycznie zrzut ścieków.
- Sygnalizujemy często dziwne sytuacje związane z nielegalnym zrzutem i chodzi o to, żeby tego nie bagatelizować. Zanim zaczniemy odbudowywać populację ryb, nie możemy zapomnieć, że niszczymy środowisko. Zminimalizujmy zanieczyszczenia i bądźmy konsekwentni, jeżeli ktoś truje, to niech ponosi karę, albo nawet mu zabrać pozwolenie wodnoprawne.

Jak zaznaczył gość Porannej Rozmowy Radia Opole uczestniczył w sztabie powołanym przez wojewodę, kiedy doszło do śnięcia ryb w Kanale Gliwickim. - Monitoring (wody. red) trzeba zintensyfikować, myślę, że to trzeba odgórnie, przez rząd powinny być wprowadzone zmiany legislacyjne, na dole nic nie zrobimy, jeśli nie będzie prawa, które będzie naciskało na monitoring ciągły i konsekwentnie i wysoko karało tych, którzy zanieczyszczają wodę - podkreślał Jakub Roszuk.

W internetowej części rozmowy powiedział o odbudowywaniu fauny i flory Odry i działaniach międzyregionalnego zespołu ds. Odry, a także o 10. edycji Święta Karpia.