- Bardzo dobrze że opozycja się spotyka w gronie liderów. PRzede wszystkim potwierdzamy pakt senacki, który ukazał się sukcesem - mówił Oszańca.
Zwróciliśmy jednak uwagę na słowa Włodzimierza Czarszastego, który stwierdził, że "pakt senacki to za mało", który zgłosił podczas wczorajszego spotkania liderów opozycji dotyczącego utworzenia jednego komitetu wyborczego do senatu.
- To jest niemożliwe. Oczywiście, nikt nie odbiera możliwości odbierania postulatów. Możemy rozmawiać, możemy dyskutować. Natomiast to jest pójście o krok za daleko. To spowodowałoby szereg problemów, chociażby finansowych - jak to rozliczać? Poza tym jesteśmy tak naprawdę z różnych obozów politycznych i mamy różne poglądy. Nie możemy tworzyć jednego bloku od lewa do prawa.
Marcin Oszańca zaznaczył, że jeśli chodzi o współpracę opozycji dużo zależy od ordynacji wyborczej i wyborów samorządowych.
- Jeśli nic się nie zmieni, to my jesteśmy zwolennikami dwóch list. Będzie to najbardziej efektywne jeśli chodzi o mandaty i opozycja nie utraci głosów - mówił nasz gość.
Dziś na stole są 3 rozwiązania: PSL i PL2050, PSL i PO czy PSL, PO i PL2050. Zobaczymy też w którym kierunku pójdzie do Platforma, z uwagi na ostatnie głosy Tuska o aborcji... Nie można narzucać politykowi w co ma wierzyć - dodał.
Dlaczego na ostatniej konferencji prasowej opolskich struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego pojawił się członek Porozumienia?- Ja ogłosiłem, że będzie konferencja, on też powiedział, że chciałby zrobić. Media się nie rozdwoją, blisko nam poglądowo, nie widziałem konfliktu i nie widziałem problemu, żeby z nami stanął - mówił.
Czy w takim razie PSL jest skłonny do współpracy z ugrupowaniem Jarosława Gowina?
- Są głosy, że dużo złego zrobił, ale proszę zadać sobie pytanie i mówię to do opozycji: czy lepsze byłoby to że oni dalej byliby w obozie Zjednoczonej Prawicy czy jednak lepiej, że są po stronie opozycji i bloku demokratycznego? Zobaczmy, głosują teraz z opozycją.
- Trochę czasu musi minąć i ich wysiłek musi być zwielokrotniony, że "tak, jesteśmy po stronie opozycyjnej", ale sam fakt, że są po tej stronie jest wartością dodaną - stwierdził Oszańca.