- Pacjenci w ramach diagnostyki uzyskują dostęp w terminach bardzo krótkich w 95 procentach - powiedział w Porannej Rozmowie Radia Opole Marek Staszewski dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii.
Wczoraj (27.06) w Senacie wiceminister zdrowia Waldemar Kraska powiedział, że głównym celem Narodowej Strategii Onkologicznej jest to, aby w całym kraju, dostępność do leczenia onkologicznego była na takim samym, bardzo dobrym poziomie
Bardzo krótkie terminy diagnostyki w onkologii to jak mówi gość Radia Opole 28 dni.
- Do 28 dni pełna diagnostyka wstępna i pogłębiona jest wykonana. W kraju, dla porównania, to jest do 80 procent pacjentów, diagnostykę w ramach szybkiej ścieżki otrzymuje - zaznaczył dyrektor OCO Marek Staszewski.
Jednak jak mówi, zauważalny jest wzrost liczby pacjentów onkologicznych zgłaszających się w zaawansowanym stadium choroby.
- Zaczynamy odczuwać coraz większy napór na leczenie onkologiczne i coraz trudniej będzie nam utrzymać ten standard szybkiego leczenia onkologicznego. Coraz więcej jest pacjentów a ich stan jest na tyle zły, że musimy wdrażać leczenie bardzo obciążające tych pacjentów.
Jak dodaje, ciągle powodem jest covid. - Pacjenci nie mogli się w czasie pandemii do lekarza, nie tylko onkologa, ale po prostu do lekarza, teraz zaczynają się zgłaszać. Tam jest już pierwsza bramka w postaci kolejki do specjalisty. Muszą czekać. Czekanie doprowadza do tego, że dzisiaj, już zdiagnozowani są u nas - mówił dyrektor Opolskiego Centrum Onkologii.