Nasz gość zwrócił uwagę, że takiego przedsięwzięcia IPN jeszcze nie przeprowadzał. – To jest opowieść o zakładach pracy, w których latem 1980 roku Polacy podnieśli bunt, w konsekwencji czego rodziła się „Solidarność” – podkreślił dr Greniuch.
- Nie skupiamy się na wielkich ośrodkach pracy czy miejscach, które są symbolami narodzin „Solidarności” jak Trójmiasto czy też osoby, które są powszechnie znane – mówił naczelnik IPN w Opolu.
Wystawa składa się z trzech segmentów: ogólnopolskim, regionalnym i lokalnym.
- Segment lokalny to Opole, ale też Brzeg i Nysa. Wyszliśmy z założenia, że te 3 miasta były kluczowe w narodzinach Solidarności. Genezą w naszej ocenie był czyn braci Kowalczyków, czyli wysadzenie auli WSB w 1971 roku i to było paliwo do protestów, które rozpoczęły się 10 lat później.
Wystawę w Opolu będzie można oglądać od dziś do 20 lipca, tego dnia zostanie przeniesiona do Brzegu, a następnie 14 sierpnia zawita do Nysy. – 30 sierpnia, w tę symboliczną datę odsłonięta zostanie wystawa w Warszawie, gdzie pojadą wszystkie segmenty ze wszystkich regionów – mówił nasz gość.