Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-01, 23:10 Autor: PAP

MŚ 2022 - Niemcy podzieliły los Belgii i też żegnają się z turniejem

Maroko, Chorwacja, Japonia i Hiszpania awansowały w czwartek do 1/8 finału piłkarskich mistrzostw świata w Katarze. Sensacją jest odpadnięcie wiceliderów rankingu FIFA Belgów oraz Niemców - pierwsi zremisowali 0:0 z Chorwacją, a drugim nie pomogło zwycięstwo 4:2 nad Kostaryką.

W innych spotkaniach tego dnia Japonia pokonała Hiszpanię 2:1, a Maroko zwyciężyło Kanadę 2:1.


Dla Niemców, którzy w 2014 roku wywalczyli mistrzostw świata, to już drugi z rzędu przypadek zakończenia mundialu na fazie grupowej - identycznie było w 2018 roku w Rosji.


Selekcjoner Hansi Flick i jego podopieczni nie byli w łatwej sytuacji przed ostatnią kolejką w grupie E. Nie wszystko bowiem zależało od nich. Musieli nie tylko pokonać Kostarykę, ale liczyć również na to, że Japonia nie wygra z Hiszpanią.


Swoje zadanie Niemcy wykonali, choć z trudem, bowiem jeszcze w 73. minucie przegrywali sensacyjnie 1:2. Później jednak zdobyli trzy bramki, z czego dwie Kai Havertz.


Głośno tego dnia było również o Manuelu Neuerze. Niemiecki golkiper przeszedł do historii futbolu jako bramkarz z największą liczbą występów w mistrzostwach świata. Mecz z Kostaryką był jego dziewiętnastym na mundialach.


36-letni zawodnik Bayernu Monachium, mistrz świata z 2014 roku, wyprzedził w klasyfikacji wszech czasów na tej pozycji swojego słynnego rodaka Seppa Maiera (mistrza świata 1974) oraz Brazylijczyka Claudio Taffarela, triumfatora mundialu 1994. Oni mają na koncie po 18 meczów w imprezach tej rangi.


Fatalnie dla drużyny Flicka ułożył się jednak wynik drugiego meczu, rozgrywanego w tym samym czasie. Hiszpania przegrała z Japonią 1:2, choć do przerwy prowadziła 1:0. Rywale zdobyli dwie bramki na początku drugiej połowy.


Ten rezultat sprawił, że awans wywalczyli podopieczni Luisa Enrique oraz piłkarze z Azji. Niemcy z dorobkiem 4 pkt uplasowali się na trzecim miejscu, a Kostaryka (3 pkt) na czwartym.


Zapewne teraz nie zabraknie różnych komentarzy. Hiszpania zajęła bowiem drugie miejsce w grupie (4 pkt) i w 1/8 finału spotka się z teoretycznie słabszym od siebie Marokiem. Pierwsza lokata Japonii (6 pkt) oznacza, że ta drużyna zmierzy się w kolejnej rundzie z aktualnym wicemistrzem świata Chorwacją.


Marokańczycy i Chorwaci awans wywalczyli kilka godzin wcześniej. Ci pierwsi pokonali 2:1 Kanadę, która zakończyła mundial bez punktu, choć zebrała pochwały za odważną, szybką grę.


Natomiast wicemistrzowie świata zremisowali 0:0 z Belgią, czyli trzecią drużyną poprzedniego mundialu.


Odpadnięcie "Czerwonych Diabłów" już w fazie grupowej to ogromna niespodzianka, być może jeszcze większa niż w przypadku Niemców.


Przed rozpoczęciem turnieju w Katarze Belgia, obecnie druga w światowym rankingu (tylko za Brazylią), była wymieniana w gronie kandydatów do końcowego triumfu. Podkreślano, że dla złotego pokolenia belgijskiego futbolu to już prawdopodobnie ostatnia okazja na sukces w wielkiej imprezie.


Nic jednak z tego nie wyszło. Belgowie, którzy w czerwcu pokonali u siebie Polskę w Lidze Narodów 6:1, od początku mundialu 2022 spisywali się znacznie poniżej oczekiwań, a media coraz głośniej informowały o konfliktach wewnątrz drużyny.


Wprawdzie w pierwszej kolejce faworyci wygrali z Kanadą 1:0, ale to rywale sprawili korzystniejsze wrażenie. Następnie Belgia przegrała niespodziewanie z Marokiem 0:2. W czwartek do awansu potrzebowała zwycięstwa nad Chorwacją, lecz spotkanie zakończyło się bezbramkowym remisem.


Podopieczni Roberto Martineza znów zawiedli, choć gdyby Romelu Lukaku nie zmarnował kilku znakomitych okazji w drugiej połowie (m.in. nie trafił z bliska do pustej bramki), to być może cieszyliby się z awansu.


Kevin De Bruyne, Eden Hazard, Thibaut Courtois i koledzy z dorobkiem 4 pkt uplasowali się na trzecim miejscu w grupie F, tylko przed Kanadą (0). Maroko w tej bardzo ciekawej stawce zgromadziło aż siedem punktów, a Chorwacja pięć.


Po meczu o swoim odejściu z zajmowanego stanowisku poinformował hiszpański selekcjoner Belgów Roberto Martinez.


Zupełnie inne nastroje, co zrozumiałe, panują w ekipie Maroka.


"Nie przyjechaliśmy tu tylko po to, aby wziąć udział w mundialu lub powiedzieć sobie, że prawie zakwalifikowaliśmy się. Postawiliśmy sobie za cel dać z siebie wszystko i awansować do kolejnej rundy. Udało się. Jeśli dajemy z siebie 100 procent, to jesteśmy zdolni do wielkich rzeczy" - podkreślił trener drużyny z Afryki Walid Regragui.


Powody do satysfakcji może mieć również Szymon Marciniak. W czwartek poinformowano, że polski arbiter poprowadzi jako sędzia główny sobotni mecz 1/8 finału, w którym Argentyna zagra z Australią w Ar-Rajjan. Na liniach pomogą mu Tomasz Listkiewicz i Paweł Sokolnicki.


To drugi mecz Marciniaka w Katarze, wcześniej prowadził spotkanie grupy D Francji z Danią (2:1).


Argentyna rywalizowała w grupie C z Polską, pokonała biało-czerwonych 2:0. Polska również awansowała do 1/8 finału, zagra w niedzielę z Francją. (PAP)


bia/ co/


Kraj i świat

2024-04-24, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, środa 24 kwietnia, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Oba towarzyskie mecze piłkarskiej reprezentacji Polski przed mistrzostwami Europy, 7 czerwca z Ukrainą i trzy dni… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Wiceminister Dorożała: ruszyły prace nad utworzeniem Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry Ruszyły prace nad utworzeniem Parku Narodowego Doliny Dolnej Odry - poinformował w środę wiceminister klimatu i środowiska Mikołaj Dorożała. Dodał, że… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Turcja/ Prezydent: Netanjahu naraża na niebezpieczeństwo cały nasz region Premier Izraela Benjamin Netanjahu naraża na niebezpieczeństwo nasz cały region - oświadczył w środę prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan na wspólnej… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Ekstraklasa piłkarska - Siemieniec: kluczowe są dzisiaj spokój i konsekwencja W starciu na szczycie ligowej tabeli lider piłkarskiej ekstraklasy Jagiellonia zagra w piątkowy wieczór z szóstą Pogonią Szczecin. 'Dla mnie kluczowe są… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Biennale Sztuki w Wenecji: Złoty Lew dla Australii, kolejki do niemieckiego pawilonu i polski pawilon, który odbiera… 60. Biennale w Wenecji odbywa się pod hasłem „Obcokrajowcy są wszędzie”. Trudno o bardziej aktualny temat. Można interpretować go dosłownie - jako ukłon… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Trela (Lewica): komisja śledcza musi sprawdzić, czy Pegasusem nie zarządzał szef CBA (krótka5) Sejmowa komisja śledcza ws. Pegasusa musi sprawdzić, czy nie zarządzał tym narzędziem, bezpośrednio i z powodów politycznych, szef CBA - mówił wiceszef… » więcej 2024-04-24, godz. 17:10 Senat/ Wiceszef MSWiA: projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy najprawdopodobniej na przyszłym posiedzeniu rządu Zakładam, że w czwartek Komitet Stały Rady Ministrów przyjmie projekt ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy do dalszego procedowania, co oznaczałoby, że we… » więcej 2024-04-24, godz. 17:00 Iran/ Popularny raper Toomaj Salehi skazany na karę śmierci za "podżeganie do buntu" Irański sąd rewolucyjny skazał w środę znanego irańskiego rapera Toomaja Salehiego na karę śmierci pod zarzutem nawoływania do zamieszek w latach 2022-2023… » więcej 2024-04-24, godz. 17:00 Minister nauki i ambasador USA w Polsce rozmawiali nt. współpracy w dziedzinie nauki Minister nauki Dariusz Wieczorek i ambasador Stanów Zjednoczonych w Polsce Mark Brzezinski rozmawiali na temat bieżącej współpracy w obszarze badań naukowych… » więcej 2024-04-24, godz. 17:00 Arłukowicz: musiałem włączyć się w odbijanie Polski z rąk PiS, teraz wracam do Brukseli Musiałem włączyć się w odbijanie Polski z rąk PiS, a kiedy to wszystko się udało, wracam do pracy w Brukseli - powiedział w środę poseł KO Bartosz… » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »