Radio Opole » Kraj i świat
2022-05-22, 16:10 Autor: PAP

French Open - Linette: wiedziałam, że dostanę swoją szansę

"Wiedziałam, że dostanę swoją szansę, jak tylko będę cały czas drążyć" - powiedziała PAP Magda Linette. W niedzielę polska tenisistka sprawiła dużą niespodziankę eliminując rozstawioną z numerem szóstym Tunezyjkę Ons Jabeur w pierwszej rundzie wielkoszlemowego French Open.

Spotkanie trwało dwie godziny i 28 minut, a Linette wygrała 3:6, 7:6 (7-4), 7:5. W ubiegłym roku Jabeur wyeliminowała Linette w trzeciej rundzie paryskiego turnieju.


"To był naprawdę ciężki mecz. Po losowaniu drabinki już wiedziałam, jak trudne czeka mnie zadanie. Przegrałam z nią tutaj w ubiegłym roku i w tym w Miami. Wiedziałam mniej więcej czego się spodziewać, wiedziałam, że jest +w gazie+" - powiedziała 52. w światowym rankingu Polka.


Jabeur po serii dobrych występów przesunęła się na najwyższą w karierze szóstą pozycję. Wykorzystała absencję Igi Świątek w Madrycie i dwa tygodnie temu wygrała turniej w stolicy Hiszpanii. Została wówczas pierwszą tenisistką z Afryki, którą triumfowała w imprezie rangi 1000. Następnie świetnie radziła sobie w Rzymie, gdzie dopiero w finale musiała uznać wyższość Świątek. W Paryżu wymieniano ją w gronie faworytek.


"Wiedziałam, że muszę być twarda psychicznie, skupiać się tylko na najbliższym punkcie i nawet jeśli sprawy nie będą szły po mojej myśli, to wciąż tego się trzymać i czekać na kolejną szansę" - dodała Linette.


Początek spotkania nie zwiastował sensacji. Jabeur dość szybko przejęła inicjatywę i pierwszego seta wygrała w 30 minut. Przed drugą partią Linette poprosiła o przerwę medyczną z powodu problemów z udem.


"Naciągnęłam przywodziciel w trzecim gemie. Nie było to bardzo poważne, ale przeszkadzało mi, a na mączce mogłabym pogorszyć ten uraz. Dodatkowo wiedziałam, że Ons będzie mnie rozrzucać po korcie, że będę musiała się sporo nabiegać i jeśli chcę sobie dać szansę na wygranie tego meczu, to bardzo długa droga przede mną. Chciałam się po prostu zabezpieczyć i upewnić, że mogę dać z siebie wszystko bez szkody dla nogi" - wyjaśniła.


Po powrocie na kort Polka poprawiła serwis, choć w poważnych tarapatach była w ósmym gemie. Przy własnym podaniu przegrywała już 0:40, ale obroniła trzy break pointy. Sfrustrowana zmarnowaną szansą Jabeur z całej siły efektownie... kopnęła nadlatującą piłkę.


"Nie zastanawiałam się za dużo w tamtym gemie, nie myślałam za daleko w przód. Starałam się być jak najbliżej Ons. Wiedziałam, że dostanę swoją szansę, jak tylko będę cały czas drążyć i będę blisko niej wynikowo" - zdradziła Linette.


Z czasem Jabeur grała coraz bardziej nerwowo i niedokładnie. W trzecim secie popełniła aż 23 niewymuszone błędy, czyli niemal tyle, co łącznie w dwóch wcześniejszych (24).


Wydawało się, że mecz zmierza w kierunku tie-breaka, ale nagle gra Jabeur kompletnie się posypała. Przy stanie 5:6 Tunezyjka serwowała i prowadziła już 40-0. Pięć kolejnych punktów zdobyła jednak Linette i pierwsza sensacja w obecnej edycji French Open stała się faktem.


"Jestem zadowolona, że utrzymałam spokój i wewnętrzną siłę" - podsumowała 30-letnia poznanianka.


To była ich piąta konfrontacja. Linette wygrała po raz drugi - poprzednio w 2013 roku. Jej kolejną rywalką będzie albo Włoszka Martina Trevisan (WTA 85.) albo Brytyjka Harriet Dart (WTA 111.). Ich spotkanie zaplanowano na poniedziałek.


"Każdy mecz przynosi inną trudność. Teraz ja będę faworytką i będę się musiała zmierzyć z czymś innym. Będę musiała być tak samo skoncentrowana jak dzisiaj i będę starała się zagrać w ten sam sposób pod względem mentalnym. W wielkim szlemie poziom bardzo się wyrównuje. Dziewczyny z niższym rankingiem potrafią wyjść na kort i zagrać bardzo dobrze, a te z wyższym muszą się mierzyć z bardzo dużą presją" - uważa Linette, którą we French Open nigdy nie przebrnęła trzeciej rundy.


"Jestem z dzisiejszego meczu bardzo zadowolona, ale nie chcę, żeby on uśpił moją czujność na przyszłość" - dodała.


Z Paryża - Wojciech Kruk-Pielesiak. (PAP)


wkp/ sab/


Kraj i świat

2024-04-19, godz. 19:10 Do uzgodnień trafił projekt nowelizacji dot. podwyżek dla policjantów kursantów Do uzgodnień trafił projekt nowelizacji rozporządzenia Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie wysokości uposażenia zasadniczego policjantów… » więcej 2024-04-19, godz. 19:00 Ekstraklasa piłkarska - Korona - Radomiak 2:0 (do przerwy) Korona Kielce - Radomiak Radom 2:0 do przerwy Bramki: 1:0 Luka Vuskovic (19-samobójcza), 2:0 Danny Trejo (28-głową). Żółta kartka - Korona Kielce: Danny… » więcej 2024-04-19, godz. 19:00 Suchoń (Polska2050-TD): z dużym prawdopodobieństwem wystartuję do PE Z dużym prawdopodobieństwem wystartuję w wyborach do Parlamentu Europejskiego - przekazał szef klubu Polska2050-TD Mirosław Suchoń. Polityk ma kandydować… » więcej 2024-04-19, godz. 18:50 Włochy/Wyjątkowy pawilon Watykanu na weneckim Biennale Sztuki w więzieniu dla kobiet W więzieniu dla kobiet na weneckiej wyspie Giudecca zainaugurowano w piątek pawilon Stolicy Apostolskiej w ramach 60. Biennale Sztuki. 28 kwietnia ekspozycję… » więcej 2024-04-19, godz. 18:50 Likwidator Radia Poznań: proces likwidacji jest otwarty i potwierdzony W trakcie spotkania z KRRiT wyraziłem jasno opinię, że proces likwidacji jest otwarty i potwierdzony w każdej ze spółek, co wynika z postanowień każdego… » więcej 2024-04-19, godz. 18:30 Bułgaria/ Prawie 400 kg heroiny przejęto na granicy bułgarsko-tureckiej Prawie 400 kilogramów heroiny przejęli bułgarscy celnicy na przejściu z Turcją Kapitan Andreewo, poinformowała w piątek telewizja publiczna. Narkotyki były… » więcej 2024-04-19, godz. 18:30 Eksperci: rzadkie choroby eozynofilowe groźne dla życia, ale można je skutecznie leczyć Rzadkie choroby eozynofilowe mają ciężki przebieg, są groźne dla życia i zdrowia, jednak terapia biologiczna, stosowana również w leczeniu astmy ciężkiej… » więcej 2024-04-19, godz. 18:20 Lasy Państwowe: narada w sprawie nowych zasad zarządzania lasami w Polsce Dyrekcja Lasów Państwowych poinformowała o nowych kryteriach, według których mają funkcjonować lasy. Leśnicy zakładają dwukrotne zwiększenie terenów… » więcej 2024-04-19, godz. 18:20 Białystok/ Przy Muzeum Podlaskim stanął pomnik upamiętniający Kodeks Supraski Przy wejściu do Muzeum Podlaskiego w Białymstoku stanął w piątek pomnik upamiętniający Kodeks Supraski - cenny zabytek piśmiennictwa słowiańskiego, wpisany… » więcej 2024-04-19, godz. 18:20 Ekstraklasa piłkarska – trener Cracovii: zwycięstwo nam bardzo pomoże 'Zwycięstwo nam bardzo pomoże, ale utrzymanie jest wtedy, gdy różnica punktowa między bezpieczną strefą, a spadkową jest nie do odrobienia' - powiedział… » więcej
891011121314
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »