Radio Opole » Kraj i świat
2024-04-25, 07:20 Autor: PAP

Ekstraklasa piłkarska – Kosowski: w Białymstoku pisze się piękna historia

"Jagiellona najprawdopodobniej zostanie mistrzem Polski. W Białymstoku pisze się piękna historia" – powiedział PAP Kamil Kosowski, były piłkarz, 52-krotny reprezentant Polski, a obecnie ekspert Canal+ oceniając ostatnie wydarzenia w ekstraklasie i przewidując, jak potoczy się finisz rozgrywek.

Do zakończenia rozgrywek pozostało jeszcze pięć kolejek, ale wciąż trudno wskazać murowanego faworyta do tytułu. Zacięta walka do samego końca zapowiada się także o to, które zespoły pożegnają się z ekstraklasą.


Zdaniem Kosowskiego trwający sezon jest bardzo interesujący.


"Mamy dwie drużyny, które zaskakują swoją postawą – Jagiellonię Białystok i Górnika Zabrze. Jagiellona najprawdopodobniej zostanie mistrzem, choć nie jest najbogatszym klubem i nie ma najlepszej kadry. Gra jednak swoją piłkę. To jest czysty futbol, nastawiony na ofensywę. Pisze nam się tam piękna historia, choć tylko w kontekście mistrzowskiego tytułu. Wydaje mi się, że w przyszłym sezonie połącznie ekstraklasy z grą w Europie będzie po prostu zabójcze. Z kolei Górnik, pomimo ogromnych problemów organizacyjnych, na boisku prezentuje się znakomicie" – ocenił.


Według byłego piłkarza m.in. Górnika i Wisły Kraków na pochwały zasługuje także – mimo nie najlepszej rundy rewanżowej – Śląsk Wrocław, który choć traci do liderującej Jagiellonii tylko cztery punkty, koncentruje się przede wszystkim na zapewnieniu sobie miejsca gwarantującego start w europejskich pucharach.


"Pokazał to ostatni mecz z Legią w Warszawie, który bezbramkowo zremisował i widać było, że głównym celem wrocławian jest utrzymanie punktowej przewagi nad Legią. Skupili się przede wszystkim na defensywie, choć oczywiście, nie pogardziliby, jak coś by im wpadło" – zauważył.


Do tej pory rozczarowujący sezon zaliczają trzy najbogatsze polskie kluby: Legia Warszawa, Raków Częstochowa i Lech Poznań. W zasadzie jeszcze tylko "Kolejorz" może jeszcze liczyć się w walce o ligowy prymat.


"Legia, jako jedyna z tej trójki, zmieniła wiosną trenera. Goncalo Feio dostał zespół dwa tygodnie temu. Nie spodziewałem się z jego strony żadnych fajerwerków i takich nie ma. Legia nie przegrywa, ale w ostatnim meczu nie wiedziała, jak się dobrać do Śląska, który potrafi dobrze bronić. Jacek Magiera, który pracuje we Wrocławiu dłużej, potrafił zbudować bardzo solidną defensywę" - analizował.


I dodał: "Zmiany szkoleniowca nie było w Rakowie, ale według mnie to jest przesądzone po sezonie, choć to włącznie moje przeczucie. Raków, jak na swoje możliwości, gra bardzo przeciętnie, tak trochę na +pół gwizdka+. Trzeba jednak przyznać, że ostatnie kilka spotkań mógł spokojnie wygrać. Miał sytuacje, ale nie potrafił ich wykorzystać, co jest pewnym paradoksem, bo z dobrej strony pokazuje się Ante Crnac, którego w naszej ekstraklasie nie pooglądamy zbyt długo. W ostatnim meczu z Górnikiem zmarnował jednak trzy znakomite okazje i według mnie te właśnie momenty, a może też i brak szczęścia, które w poprzednim sezonie częstochowianom dopisywało, sprawią, że Raków nie obroni tytułu".


W czołówce tabeli znajduje się także Pogoń, ale według Kosowskiego szczecinianie w tej chwili koncentrują się przede wszystkim na finale Pucharu Polski.


"Pogoń stoi przed historycznym wydarzeniem, może zdobyć pierwsze trofeum. Ma na to ogromną szansę, bo w finale zmierzy się z pierwszoligową Wisłą Kraków. Z drugiej strony musi uważać, bo po bardzo dobrym meczu z Ruchem Chorzów, przytrafiła się jej ostatnio wpadka z Piastem Gliwice. To nie przystoi. Moim największym zarzutem wobec Pogoni jest to, że jak potrzeba wcisnąć gaz do dechy i wygrać wyścig, to tam zawsze włącza się jakiś hamulec" – podkreślił.


Na finiszu ekstraklasy emocjonująco zapowiada się także walka o utrzymanie. Wprawdzie Ruch Chorzów i ŁKS Łódź mają już tylko matematyczne szanse, aby pozostać w ekstraklasie, jednak trzeci spadkowicz może zostać wyłoniony z jeszcze kilku zespołów. Obecnie – według Kosowskiego – w najtrudniejszej sytuacji znajdują się: Korona Kielce, Cracovia i Puszcza Niepołomice.


"Jeszcze niedawno w tym gronie była Warta, ale na razie fajnie zareagowała na swoją sytuację wygrywając 5:2 z Stalą Mielec. Wrócił po kontuzji Adam Zrelak i Warta stała się zupełnie inna drużyną. Zresztą trener Dawid Szulczek mówi o tym niemal w każdym wywiadzie. Puszcza i Korona to drużyny zaprawione w bojach. Wiedzą, jak wykorzystać choćby stałe fragmenty gry, jak wybijać przeciwnika z rytmu. Z kolei Cracovia jest zespołem, który ostatnio niezbyt często znajdował się pod presją. Gdybyśmy jednak mieli ocenić te trzy zespoły, to właśnie "Pasy" mają najwięcej jakości, najlepszą kadrę. To nie jest drużyna, która powinna do samego końca walczyć o utrzymanie. Piłka jest jaka jest i może się jednak okazać, że z tego tercetu właśnie krakowianie pod względem mentalnym okażą się najsłabsi. Nikomu tego nie życzę, ale ktoś z tej ligi musi spaść" – podsumował Kosowski.(PAP)


Autor: Grzegorz Wojtowicz


gw/ pp/


Kraj i świat

2024-06-08, godz. 13:00 Lekkoatletyczne ME - Thiam prowadzi po pięciu konkurencjach siedmioboju, Ligarska 14. Paulina Ligarska ma 4440 pkt i zajmuje 14. miejsce po pięciu konkurencjach siedmioboju w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Prowadzi Belgijka Nafissatou… » więcej 2024-06-08, godz. 12:50 Izrael uruchomił kolejny szpital polowy w Gazie COGAT (Koordynatora Działań Rządu na Terytoriach), odpowiadający za realizację polityki rządu Izraela w Strefie Gazy, ogłosił w sobotę utworzenie 11… » więcej 2024-06-08, godz. 12:50 Lekkoatletyczne ME - trzy Polki w półfinale biegu na 400 m Iga Baumgart-Witan i Justyna Święty-Ersetic zakwalifikowały się do półfinału biegu na 400 m w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Natalia Kaczmarek… » więcej 2024-06-08, godz. 12:40 Lekkoatletyczne ME - Nowicki: start w Rzymie to dla mnie trening przed igrzyskami (wideo) Wojciech Nowicki rzucił młotem 79,00 m w eliminacjach lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Rzymie i pewnie awansował do finału. 'Start w Rzymie to dla mnie… » więcej 2024-06-08, godz. 12:30 ME 2024 - Probierz: bardzo mi szkoda Milika, nie zagra 4-6 tygodni (krótka) Trener reprezentacji Polski Michał Probierz, który już po wygranym 3:1 meczu z Ukrainą w Warszawie powiedział o kontuzji wykluczającej Arkadiusza Milika… » więcej 2024-06-08, godz. 12:30 Lekkoatletyczne ME - Nowicki i Fajdek awansowali do finału rzutu młotem Wojciech Nowicki i Paweł Fajdek awansowali do niedzielnego finału rzutu młotem w lekkoatletycznych mistrzostwach Europy w Rzymie. Marcin Wrotyński i Dawid… » więcej 2024-06-08, godz. 12:30 Rzecznik KGP: Komendant Główny Policji i prokurator krajowy udają się w sobotę na polsko-białoruską granicę (o… W sobotę na polsko-białoruską granicę udaje się Komendant Główny Policji insp. Marek Boroń i prokurator krajowy Dariusz Korneluk - przekazała w sobotę… » więcej 2024-06-08, godz. 12:30 Węgry/ Wysoki poziom Dunaju w Budapeszcie Poziom wody w Dunaju ma w sobotę osiągnąć prawie 6,5 metra w Budapeszcie. Woda zalewa dolne wybrzeże, które od czwartku pozostaje zamknięte dla mieszkańców… » więcej 2024-06-08, godz. 12:20 Serbia/ W Belgradzie rozpoczęło się pierwsze "Ogólnoserbskie Zgromadzenie" W Belgradzie otworzono w sobotę pierwsze 'Ogólnoserbskie Zgromadzenie' - forum skupiające polityków z Serbii oraz Republiki Serbskiej, większościowo serbskiej… » więcej 2024-06-08, godz. 12:20 Włochy/ Burmistrz Sieny dla PAP: trzeba pogodzić potrzeby mieszkańców i turystów Siena podobnie, jak wszystkie inne historyczne miasta sztuki oraz architektury we Włoszech, zmaga się z problemem nadmiernej turystyki - powiedziała PAP burmistrz… » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »