Radio Opole » Kraj i świat
2023-03-28, 16:20 Autor: PAP

Tarnobrzeg/ Zapadły wyroki ws. strzelaniny w Stalowej Woli

W Sądzie Okręgowym w Tarnobrzegu zapadły we wtorek nieprawomocne wyroki dla sześciu mężczyzn, którzy w październiku 2020 r. brali udział w strzelaninie w Stalowej Woli. Główny oskarżony, 26-letni Filip S., otrzymał karę 10 lat więzienia m.in. za usiłowanie zabójstwa innego oskarżonego.

Razem z nim na ławie oskarżonych zasiedli: jego ojciec, obecnie 62-letni Marek S., 35-letni Konrad R., 32-letni Daniel W. oraz 32-letni Łukasz S., którym zarzucono udział w strzelaninie w Stalowej Woli w październiku 2020 roku, w pobliżu bloku mieszkalnego przy ul. Energetyków.


Oni zostali uznani winnymi udziału w bójce, w której użyta była broń palna, i za to otrzymali kary; Marek S. 3 lata pozbawienia wolności, Konrad R. 4 lata, Daniel W. 6 lat i Łukasz S. 4 lata pozbawienia wolności.


Szóstemu oskarżonemu, 25-letniemu Radosławowi R., któremu prokuratura zarzuciła zacieranie śladów zdarzenia, sąd wymierzył karę roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na 3 lata.


Śledztwo w tej sprawie prowadził Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie. Według ustaleń prokuratury do konfrontacji dwóch wrogo nastawionych do siebie grup doszło 26 października 2020 roku w Stalowej Woli w pobliżu bloku mieszkalnego przy ulicy Energetyków.


W myśl aktu oskarżenia, do pierwszej grupy należeli: obecnie 62-letni Marek S. i jego 26-letni syn Filip S. działający ze sobą wspólnie i w porozumieniu, używający niebezpiecznych narzędzi w postaci broni palnej oraz psa rasy amstaff zaliczanego do kategorii niebezpiecznych, i Radosław R.


Natomiast do drugiej grupy należeli: 36-letni Konrad R., 33-letni Daniel W. i 33-letni Łukasz S., działający ze sobą wspólnie i w porozumieniu, używający niebezpiecznych narzędzi w postaci rewolweru czarnoprochowego, siekiery, maczety oraz miotacza gazu obezwładniającego.


Jak ustaliła prokuratura, podczas konfrontacji oskarżony Filip S., poprzez oddanie siedmiu strzałów z broni palnej usiłował pozbawić życia Daniela W., powodując u niego obrażenia ciała, skutkujące ciężkim uszczerbkiem na zdrowiu, narażającym go na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.


Jak opisała prokuratura w akcie oskarżenia, w czasie konfrontacji oskarżony Konrad R. doznał ran postrzałowych na skutek użycia broni palnej ostrej i rewolweru czarnoprochowego. Po zdarzeniu Radosław R. zacierał ślady zdarzenia i ukrył pistolet, z którego strzelał Filip S., przez co utrudnił prowadzenie postępowania karnego.


Sąd wydając wyrok zmodyfikował niektóre zarzuty, a część wyeliminował z opisu zdarzenia. Nie utrzymał się zarzut posługiwania się przez Marka S. niebezpiecznymi narzędziami, ponieważ mężczyzna nie wyjął noża zza paska, pies też nikogo nie atakował. Taki sam zarzut upadł też wobec Daniela W. i Konrada R., którzy mieli maczetę i siekierę, ale ich nie użyli.


Z opisu czynu sąd wyeliminował zapis, że w wyniku zdarzenia ranny z broni czarnoprochowej został Konrad R. Sąd uznał, że 26 października 2020 roku nie mógł on zostać postrzelony, ponieważ na jego ciele nie było rany wlotowej, a ołowiana kulka, którą znaleziono w jego brzuchu, pochodzi z innego zdarzenia.


W ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia sprawozdawca Grażyna Pizoń zwróciła uwagę, że najsurowszą karę otrzymał Filip S., za usiłowanie zabójstwa Daniela W., zranienie Konrada R., nielegalne posiadanie broni i posiadanie narkotyków. Jednak najniższa kara, jaką przewiduje Kodeks karny za najsurowsze z tych przestępstw, czyli usiłowanie zabójstwa, wynosi 8 lat więzienia, a zatem kara łączna 10 lat pozbawienia wolności nie jest wysoka.


Natomiast Daniel W., który ma takie same zarzuty jak Konrad R. otrzymał surowszą karę, ponieważ działał w warunkach recydywy. Z kolei Łukasz S., mimo, że używał broni czarnoprochowej, jednak nikogo nie zranił, został skazany na 4 lata, ponieważ na etapie śledztwa opisał przebieg zdarzeń i udział swoich kolegów.


Wyrok nie jest prawomocny. Strony mogą się od niego odwołać. (PAP)


Autorka: Agnieszka Pipała


api/ jann/


Kraj i świat

2024-06-15, godz. 10:40 108 bramek Messiego w reprezentacji (dokumentacja) Lionel Messi zdobył dwie bramki dla reprezentacji Argentyny w towarzyskim meczu z Gwatemalą w amerykańskim Landover (4:1). Piłkarz Interu Miami ma na koncie… » więcej 2024-06-15, godz. 10:30 ME 2024 - w niedzielę pierwsze mecze Polski i Anglii W niedzielę, o godzinie 15.00 w Hamburgu meczem z Holandią udział w mistrzostwach Europy rozpoczną polscy piłkarze. Tego dnia odbędą się też dwa spotkania… » więcej 2024-06-15, godz. 10:30 Ukraina/ HUR zaatakował lotnisko w Mrozowsku w Rosji używając co najmniej 70 dronów Szef ukraińskiego wywiadu wojskowego HUR Kyryło Budanow potwierdził w rozmowie z The War Zone, że lotnisko w Mrozowsku w obwodzie rostowskim w Rosji zostało… » więcej 2024-06-15, godz. 10:20 Grupa Orlen: z wiatru pochodzi 19 proc. energii elektrycznej produkowanej w UE Już prawie 1/5 energii elektrycznej produkowanej w Unii Europejskiej pochodzi z wiatru - informuje w sobotę Grupa Orlen. 15 czerwca przypada Światowy Dzień… » więcej 2024-06-15, godz. 10:00 Lubelskie/ Dodatkowe 113 mln zł na program "Czyste Powietrze" w regionie Zarząd Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Lublinie zwiększył pulę pieniędzy na program 'Czyste Powietrze' w części finansowanej… » więcej 2024-06-15, godz. 09:50 Ukraina/ Dziennikarz: projekt oświadczenia szczytu w Szwajcarii pokazuje, że spotkanie nie będzie porażką Kijowa Projekt oświadczenia końcowego szwajcarskiego szczytu w sprawie pokoju w Ukrainie pozwala sądzić, że to spotkanie nie będzie porażką Kijowa - ocenił redaktor… » więcej 2024-06-15, godz. 09:50 Prezydent przed konferencją ws. Ukrainy: nie wolno Rosji pozwolić wygrać tej wojny (opis) Nie wolno Rosji pozwolić wygrać tej wojny - oświadczył w sobotę prezydent Andrzej Duda, udając się do Szwajcarii na międzynarodową konferencję pokojową… » więcej 2024-06-15, godz. 09:20 ME 2024 - Adamczuk: naszą siłą są kontry i stałe fragmenty, pięć punktów będzie super wynikiem Srebrny medalista olimpijski z Barcelony Dariusz Adamczuk przekonuje, że reprezentacja Polski, której mało kto daje szanse na wyjście z grupy w mistrzostwach… » więcej 2024-06-15, godz. 09:10 Prezydent: konferencja ws. Ukrainy ma pokazać reszcie świata rosyjskie zagrożenie (krótka) Konferencja pokojowa ws. Ukrainy w Szwajcarii ma za zadanie pokazać partnerom odległym geograficznie skalę zagrożenia dla całego świata, jakie niesie rosyjska… » więcej 2024-06-15, godz. 09:00 Beskidy/ GOPR: warunki na szlakach bardzo dobre; w górach słonecznie Warunki na szlakach turystycznych w Beskidach są bardzo dobre - informują ratownicy Grupy Beskidzkiej GOPR. W sobotni poranek było słonecznie, termometry w… » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »