Radio Opole » Kraj i świat
2022-12-02, 18:20 Autor: PAP

Tusk: w brutalnej polityce kultura zaczyna przegrywać (opis)

Upominam się o polską kulturę, bo to wszystko, o co chodzi w tych naszych sporach, w europejskim i globalnym zamęcie, ma bezpośredni związek z kulturą - powiedział lider PO Donald Tusk. Ocenił, że "w brutalnej polityce, która w Polsce też ma dotykalny wymiar, kultura zaczyna przegrywać".

Tusk wskazał podczas piątkowego briefingu w krakowskim Klubie Pod Jaszczurami, że relacje pomiędzy władzą państwową, władzą wykonawczą a kulturą, począwszy od pieniędzy a skończywszy na swobodach twórczych i wolnościach, są „być może najlepszym, najskuteczniejszym papierkiem lakmusowym, takim termometrem, czym można zmierzyć jakość demokracji i jakość życia społecznego”.


„Ja nie mam żadnych wątpliwości, że to co się dzisiaj dzieje na świecie, w Europie, ale też ten konflikt polityczny w Polsce, on tak naprawdę w swojej esencji, w swojej istocie dotyka kwestii kultury” - wskazał lider PO.


Według niego także wojna w Ukrainie to nie tylko kwestia niepodległości, suwerenności, bezpiecznych granic naszego sąsiada, ale także „wielki konflikt kulturowy, w którym słowo wolność, słowo różnorodność, szacunek nabierają wartości już tak naprawdę egzystencjalnych”.


Tusk przyjechał do Krakowa na premierę musicalu "1989" w reżyserii Katarzyny Szyngiery. Po gdańskiej prapremierze spektakl będzie wystawiany na Dużej Scenie Teatru im. Juliusza Słowackiego. Odwiedził także wystawę malarstwa Tamary Łempickiej w Muzeum Narodowym.


"Rok 1989, a więc to o czym będzie też dziś mowa w teatrze o godz. 19, to jest też wielka historia o autonomii kultury, różnorodności, prawa do własnej ekspresji i wolności" - mówił Tusk.


„Ten spektakl ma bardzo istotny wymiar artystyczny, ale i symboliczny też dlatego, że mam poczucie, że we współczesnym świecie, w tej brutalnej polityce, która w Polsce ma także bardzo dotykalny wymiar, kultura zaczyna przegrywać” - ocenił szef Platformy.


Podkreślił, że "nieważne kto ma jakie poglądy polityczne - one mogą być zupełnie różne od moich - ale ma prawo do swobodnej ekspresji swoich przekonań, jeśli one w sposób jednoznaczny nie gwałcą prawa".


W związku z tym - jak mówił - "wojewodowie, prezydenci, ministrowie, premierzy powinni z daleka trzymać się od jakichkolwiek wpływów na to co się dzieje w polskiej książce, w polskim teatrze i polskim filmie". Tymczasem - jak przypomniał - "ostatnio mieliśmy do czynienia z interwencją wojewody mazowieckiego w sprawie dyrektor Moniki Strzępki z Teatru Dramatycznego w Warszawie".


W ubiegłym tygodniu poinformowano, że wojewoda mazowiecki Konstanty Radziwiłł stwierdził nieważność zarządzenia prezydenta Warszawy w sprawie powołania Moniki Strzępki dyrektora Teatru Dramatycznego m.st Warszawy uzasadniając, że "ocena prawna wykazała, że wybrana przez kandydatkę koncepcja programowa nie uwzględniała oczekiwań Organizatora (m.st. Warszawy), określonych w dokumentach konkursowych – w zakresie kontynuacji tradycji sceny Teatru Dramatycznego". M.st. Warszawa zapowiedziało złożenie skargi do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego na rozstrzygnięcie wojewody podnosząc, że "uzasadnienie odnosi się do spraw ideologicznych i podważa wynik konkursu i rekomendacje komisji konkursowej, która oceniała koncepcje programowe kandydatów i kandydatki".


Tusk powiedział, że ponad pół miliona ludzi w Polsce jest zawodowo związanych z kulturą. "To nieważne, kto w jakiej roli jest obsadzony, ważne, że ponad pół miliona ludzie w Polsce ma dziś prawo czuć się pogardzanymi i niestety coraz częściej prześladowanymi za swoje poglądy i źle opłacanymi" – stwierdził.


Dodał, że "to, co wszystkich oburzyło, to też cyniczne tłumaczenia tej decyzji, żeby przeznaczyć kolejne 700 mln zł na ten informacyjny i kulturowy ściek, który nie wiadomo dlaczego do dzisiaj nazywa się telewizja publiczna".


W środę na posiedzeniu sejmowej komisji finansów, która tego dnia zajmowała się projektem budżetu państwa na rok 2023 przyjęta została poprawka - zgłoszona przez kierującego komisją Andrzeja Kosztowniaka (PiS) - zwiększająca dofinansowanie dla telewizji publicznej z 1,995 mld zł na 2,7 mld zł. Według wnioskodawców ma to być rekompensata "z tytułu utraconych w roku 2023 wpływów z opłat abonamentowych" z tytułu zwolnień ustawowych.


Szef PO przytoczył wyliczenia według których PiS przeznaczył z pieniędzy podatników na media publiczne w ciągu siedmiu lat 12 mld 800 mln zł. „Za te pieniądze można by zamienić ścieki w polskie rzeki z powrotem, a niestety za te pieniądze z mediów publicznych zrobiono największy ściek w historii Polski. To dotyczy też bezpośrednio polskiej kultury” - powiedział.


Tusk odnosząc się do planów legislacyjnych partii rządzącej mówił, że „z dnia na dzień, z tygodnia na tydzień będziemy świadkami, jak PiS będzie chciał zabrać coraz więcej przestrzeni, już i tak ograniczonej, wolności mediów, wolności ekspresji".


"Jeśli nie pałką, to pieniędzmi, jeśli nie pieniędzmi, to brutalnym słowem albo sprytną legislacją będą chcieli coraz bardziej ograniczać wolność słowa, swobody kulturalne i prawa Polek i Polaków do wolnego wyboru, także jeśli chodzi o kulturę, literaturę, film, teatr, już nie mówiąc o informacji” - powiedział szef PO.(PAP)


autor: Rafał Grzyb


rgr/ mok/


Kraj i świat

2024-06-10, godz. 04:10 ME 2024 - od Telstara do Fussballliebe (dokumentacja) Fussballliebe - to nazwa oficjalnej piłki zbliżających się mistrzostw Europy. W wolnym tłumaczeniu oznacza 'Miłość do piłki nożnej'. Jest naszpikowana… » więcej 2024-06-10, godz. 04:10 ME 2024 - niedźwiadek Albaert dwunastą maskotką w historii Oficjalną maskotką rozpoczynających się 14 czerwca w Niemczech piłkarskich mistrzostw Europy jest niedźwiadek Albaert, który miał 11 poprzedników w historii… » więcej 2024-06-10, godz. 04:10 ME 2024 - ciekawostki historyczne Rozrysowanie taktyki na piasku czy 130-tysięczny tłum oglądający mecz na stadionie - to niektóre ciekawostki z ponad 60-letniej historii piłkarskich mistrzostw… » więcej 2024-06-10, godz. 03:10 Wybory do PE/ PiS zdecydowanym zwycięzcą wyborów wśród Polaków w USA Prawo i Sprawiedliwość zdobyło ponad 51 proc. poparcia Polaków, głosujących w Stanach Zjednoczonych w wyborach do Parlamentu Europejskiego - wynika z opublikowanych… » więcej 2024-06-10, godz. 03:10 Wybory do PE/ Premier Włoch: w G7 i UE nasz rząd jest silniejszy od wszystkich poprzednich Premier Włoch Giorgia Meloni, której partia Fratelli d'Italia (Bracia Włosi) wygrała wybory do Parlamentu Europejskiego, uzyskując około 28 procent głosów… » więcej 2024-06-10, godz. 03:00 Late poll Ipsos: Belka, Lewandowski, Dworczyk, Kobosko, Śmiszek - niepewni swoich mandatów do PE Kandydaci PiS Michał Dworczyk i Arkadiusz Mularczyk; Michał Kobosko z Trzeciej Drogi; Marek Belka oraz Krzysztof Śmiszek z Lewicy, a także Janusz Lewandowski… » więcej 2024-06-10, godz. 02:50 Late poll: po raz pierwszy od 2015 roku PiS nie ma najlepszego wyniku w wyborach (aktl.) To pierwsze wybory od 2015 r., w których Prawo i Sprawiedliwość nie osiągnęło najlepszego wyniku w wyborach ogólnopolskich. W niedzielę w wyborach do Parlamentu… » więcej 2024-06-10, godz. 02:50 Late poll Ipsos: Trzecia Droga i Lewica straciły najwięcej elektoratu w porównaniu z wyborami z 2023 r. (aktl.) W wyborach do PE na Trzecią Drogę zagłosowało mniej niż połowa wyborców, którzy poparli ją w wyborach do Sejmu w 2023 r. Na Lewicę - niespełna 60 proc… » więcej 2024-06-10, godz. 02:30 Wybory do PE/ W Szwecji zwycięstwo socjaldemokratów, skrajna prawica z czwartym wynikiem W Szwecji w wyborach do PE zwyciężyła opozycyjna Partia Robotnicza-Socjaldemokraci (24,9 proc.) przed rządzącą krajem centroprawicową Umiarkowaną Partią… » więcej 2024-06-10, godz. 02:30 Late poll Ipsos: PiS z najwyższym poparciem wśród rolników; KO - wśród właścicieli firm i w dużych miastach (… Z sondażu late poll Ipsos dla TVP, TVN i Polsatu wynika, że wśród rolników zdecydowanie najwyższe poparcie w wyborach do PE uzyskał PiS - 61,6 proc. Na… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »