Finlandia/ Rząd: po wyciekach z gazociągów Nord Stream bacznie nadzorujemy nasze wody
W świetle wszystkich dostępnych informacji wybuchy gazociągów były celowe; zamierzone uszkodzenie rur i sabotaż można połączyć z szerszą działalnością na obszarze Bałtyku, której celem jest zachwianie stabilnością i szerzenie strachu w Europie – oznajmiła Marin na nadzwyczajnej konferencji prasowej fińskiego rządu z udziałem szefów resortów spraw zagranicznych, obrony i spraw wewnętrznych.
Minister obrony Antti Kaikkonen przyznał z kolei, że napięcia w regionie wzrosły. Wiadome też było – zauważył, że „sabotaż na krytycznej infrastrukturze jest rzeczywistym zagrożeniem”. Dodał, że na fińskich wodach „nie zaobserwowano żadnej wyjątkowej, tj. odbiegającej od zwyczajnej, działalności wojskowej, a sytuacja jest spokojna”.
Wydarzenia związane z Nord Stream na tę chwilę nie stanowią zagrożenia militarnego dla Finlandii – zaznaczył minister.
Gazociągi Nord Stream 1 i 2, prowadzące z Rosji do Niemiec, przebiegają po dnie Zatoki Fińskiej, także przez wyłączną strefę ekonomiczną Finlandii na odcinku ponad 370 km. Przez Zatokę przechodzi także regionalny gazociąg Balticconnector, łączący Finlandię i Estonię. (PAP)
Z Helsinek Przemysław Molik (PAP)
pmo/ mal/